Janusz Kołodziej: Będzie walka do ostatnich metrów

W niedzielę dojdzie do rewanżowego pojedynku Unibaksu Toruń i Azotów Tauron Tarnów. W pierwszym spotkaniu triumf przed własną publicznością odnieśli tarnowianie.

Mateusz Kędzierski
Mateusz Kędzierski

Ekipa Jaskółek wygrała u siebie przed tygodniem 48:42. Torunianie by myśleć o awansie do finału rozgrywek będą musieli odrobić sześciopunktową stratę. Goście nie zamierzają jednak ułatwiać im tego zadania. - Będziemy robić wszystko, bo wiemy, że to jest ważny mecz, generalnie mecz o finał. Unibax Toruń przyjechał do nas bardzo dobrze przygotowany i podejrzewam, że my także będziemy robić wszystko, by przygotować się dobrze na ich tor - powiedział na antenie Radia RDN Janusz Kołodziej.

W rundzie zasadniczej tarnowianom udało się wygrać w Toruniu 47:43. - Wiadomo, nie ma co żyć historią, ale w tamtym spotkaniu trochę nam się udało, bo Holder miał problemy sprzętowe i nie wszyscy byli dopasowani. Tym razem nie spodziewajmy się, że będą nam robić jakieś taryfy ulgowe, tylko po prostu bardzo dobrze się przygotują. Podejrzewam, że będziemy walczyć do ostatnich metrów i będziemy bardzo ostro jechać. My zawodnicy staramy się zachować spokój ponieważ nerwy czy stres są złym doradcą. Będziemy dawać z siebie wszystko - zakończył Kołodziej.

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×