W tym artykule dowiesz się o:
W wyścigu szóstym jadący na czwartej pozycji Mateusz Rujner na drugim wirażu drugiego okrążenia nie opanował motocykla i bezpardonowo wjechał w Adama Skórnickiego, który długo nie podnosił się z toru.
Źródło artykułu:
Komentarze (20)
Grudziądzka siła
20.05.2013
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
0
0
Wszyscy co sie kłóca. Ja uważam tak że lekko schamowalo skórnickiego a rujner jako że swieżak nie zdążył już wyskoczyć na szeroką i w sumie wina po obu stronach:)
hmm
20.05.2013
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
0
0
rujner chcial wjechac pod Skornickiego i go wypchnac , ale zabraklo mu umiejetnosci a przede wszystkim rozsadku! Mial zbyt duza predkosc na taki manewr! Jedziecie po mlodym chlopaku ale podobny Czytaj całość
Goebbels
20.05.2013
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
1
0
Z oczywistych względów za Skórą nie przepadam, ale byłoby niefajnie, gdyby się połamał w tak głupiej sytuacji. Pisanie, że "sam sobie winien" to jakaś paranoja. Jechał prawidłowo z przodu, dykt Czytaj całość
jaco
20.05.2013
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
0
0
Ludzie wina młodego ewidentna, ale to jest dzieciak prędkosc około 80km i brak hamulców. Hancock czy Gollob by nie wjechał, ale wiekszość młodziezowców to jak L-ka na drodze i pretensje że nie Czytaj całość
tomas or
20.05.2013
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
1
0
a Skórnicki nigdy nikogo nie poobijał?Tylko brak doświadczenie ze strony młodego chłopaka,było widać że prubuje kontrować,ale nie udało się,to jest żużel, a nie szachy, nie było to zrobione cel Czytaj całość