Marek Cieślak: Nie wzrusza mnie pierwsza czwórka (wideo)

ma ekipę na Mistrza Polski. Doskonały skład: Kołodziej - Janowski - Vaculik - Madsen a do tego Łaguta, o którego się tak martwiono - a tu się okazuje, że robi więcej punktów niż Greg Hancock i jest w doskonałej dyspozycji. Zbyt długo kocham żużel i "siedzę" w nim, żeby uwierzyć w to, że z roku na rok - nagle Kołodziej zapomniał jak się jeździ, Vaculik nie potrafi dobrze siedzieć na motocyklu - bo za mało trenował itd... nic z tych rzeczy. Myślę, że dla "kumatych" wypowiedź Cieślaka jest bardzo sugestywna... 1. Albo są problemy z kaską....bo to zawsze jest bardzo prawdopodobne - szczególnie, żeby były ostatnio zmiany w Azotach...albo konkretny konflikt - wewnątrz zespołu... Tyle w temacie.

szkoleniowcowi.Rozumiem że brakuje Panu w składzie Hampela,Golloba,Pedersena ale z takimi zawodnikami to zwykły kibic zrobiłby mistrzostwo Polski za 90 procent mniejszego wynagrodzenia!!!! Panie Marku.Należy wprost powiedzieć iż jest Pan dobrym trenerem ale w dróżynie gwiazd, Niestety gdy braknie składu to po prostu nie daje sobie Pan rady.Nawet zmiany taktyczne jakie Pan stosuje budzą wiele kontrowersji i niestety ale nie przynoszą one efektu. Może najwyższy czas aby zająć się prowadzeniem 2-go ligowej dróżyny gdzie będzie Pan mógł udowodnić swój fach wprowadzając ją do ekstraligi i zrobieniu Mistrza w przeciągu 3 lat.

gospodarze jechali osłabieni i we Wrocławiu gdzie wypadek w 2 biegu ustawił mecz. Leszno na moje pojedzie w play-off.

na żużlu się zrobił!!! Tym razem wcielił się aż we dwie role jednocześnie: "wilka, co to nosił razy kilka", oraz ... lisa, który - nie mogąc dosięgnąć jabłek (bo były za wysoko dla niego) - zawyrokował: [b]"Kwaśne te jabłka!" Najwyraźniej do polewaczkowego dotarło już, że play-off to dla niego... "kwaśne jabłka"! Żałosna jest ta nasza "narodowa"... ściema! [/b]