Wanda przełamała wyjazdową niemoc?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

[tag=946]Speedway Wanda Instal Kraków[/tag] walczy o awans do I ligi. Będzie to niemożliwe bez przynajmniej jeszcze jednej wyjazdowej wygranej. Do tej pory krakowianie tylko raz zdobyli 2 punkty na obcym torze.

Blisko sukcesu zespół Wandy był już w pierwszej-trzeciej kolejce w Krośnie, gdzie w ostatnim biegu zwycięstwo zapewnił sobie KSM Krosno. Później, w miarę zwycięstw na swoim torze, na wyjazdach było raczej coraz gorzej: Wanda aż 16-oma punktami przegrała w Opolu, 10-oma w Rybniku i 30-oma w Pile, kończąc rundę zasadniczą z kompletem wygranych u siebie i porażek na obcym torze.

Mecze wyjazdowe Speedway Wandy Instal Kraków: KSM Krosno - Speedway Wanda Instal Kraków 46:44 Kolejarz Opole - Speedway Wanda Instal Kraków 53:37 ŻKS ROW Rybnik - Speedway Wanda Instal Kraków 50:40 Victoria Piła - Speedway Wanda Instal Kraków 60:30 Kolejarz Opole - Speedway Wanda Instal Kraków 42:48

Jeśli chodzi o poszczególnych zawodników, trudno wskazać chociaż jednego "pewniaka". W Krośnie i w Rybniku wynik "ciągnęli" Paweł Staszek i Timo Lahti, w pierwszym meczu w Opolu Brytyjczycy Stead i Allen, w Pile najlepiej pojechali Paweł Staszek i Rafał Trojanowski, ale chyba także dla nich nie był to satysfakcjonujący występ. Całość obrazuje fakt, że wyjazdowe średnie biegopunktowe niektórych zawodników Wandy są o około 0,500 punktu niższe niż domowe, chociaż akurat nie jest to wyjątkowa sytuacja w II lidze.

Średnie wyjazdowe sklasyfikowanych zawodników Speedway Wandy:

Zawodnik Średnia
Paweł Staszek1,963
Timo Lahti1,880
Rafał Trojanowski1,727
Tobias Kroner1,556
Marcin Wawrzyniak1,231
Kenneth Hansen1,067

Jednak pierwsza kolejka fazy finałowej przyniosła wygraną Speedway Wandy w drugim spotkaniu na torze w Opolu. Jak wynika z załączonych odnośników, tylko trzech zawodników wzięło udział w obu meczach - to Staszek, Lahti i Allen. Pierwsi dwaj osiągnęli za drugim razem znacznie lepsze wyniki, Anglik - gorszy, ale do tego ze świetnej strony pokazał się Mads Korneliussen, a z nienajgorszej - Rafał Trojanowski. Na "juniorce" z kolei nie było postępów.

Wnioski? Wanda wygrała wyjazd, gdy skład został wzmocniony, a ci, którzy dostali drugą szansę, wyciągnęli wnioski. Do Rybnika pojedzie tylko dwójka, która startowała tam poprzednim razem - to Paweł Staszek i Timo Lahti, zdobywcy odpowiednio 12+1 oraz 14+1 punktów. Więcej niż po Łukaszu Jankowskim czy Simonie Steadzie (ostatnio 0 oraz 3 punkty) można spodziewać się po Korneliussenie albo Trojanowskim. Z drugiej strony, zmodernizowany tor w Rybniku może sprawić większe, niż zwykle kłopoty z dopasowaniem się. Gospodarze też wzmocnią się innym, niż poprzednio gościem, zatem wyjazdowe postępy nowohuckiej drużyny nie muszą stać się faktem. Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Źródło artykułu:
Komentarze (1)
avatar
sympatyk zuzla
31.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wygrana w Opolu nie świadczy o tym że i w Rybniku wygrać można różnie to bywa powodzenia.