Finał IMP organizacyjnym sukcesem. Sady: Tak udanej imprezy w Tarnowie dawno nie było

Janusz Kołodziej po raz trzeci wywalczył tytuł Indywidualnego Mistrza Polski. Turniej wyłaniający najlepszego polskiego żużlowca był sporym sukcesem organizacyjnym tarnowskiego klubu.

Dawid Borek
Dawid Borek
Nawierzchnia przygotowana na Finał IMP pozwalała na efektowne akcje, przez co zawody mogły podobać się kibicom zgromadzonym na stadionie i przez telewizorami. Dodatkową radością dla sympatyków "czarnego sportu" w Tarnowie był fakt, że na podium stanęło dwóch żużlowców Unii Tarnów. - Powiem nieskromnie, że dawno nie było na stadionie w Mościcach tak udanej imprezy żużlowej. Sukces sportowy jest niepodważalny, tarnowscy zawodnicy powiększyli tegoroczną zdobycz medalową, a same zawody przyniosły mnóstwo emocji, dramaturgii nie brakowało chyba w żadnym biegu - ocenił Łukasz Sady, prezes tarnowskiego klubu.

Organizatorzy zadbali o efektowną scenerię oraz oprawę turnieju wyłaniającego najlepszego polskiego zawodnika. - Twierdzę, że odnieśliśmy sukces organizacyjny. Chociaż do ideału było daleko, o ile takowy można osiągnąć, to dzięki zaangażowaniu wielu osób udało się przygotować atrakcyjne zawody, nikomu nie brakowało także wrażeń pozasportowych - licznie odwiedzane były stoiska z atrakcjami dla kibiców, stoiska handlowo-gastronomiczne, udało nam się przygotować również ciekawą oprawę zawodów, z atrakcyjną prezentacją oraz zakończeniem, na które złożył się pokaz sztucznych ogni oraz pokazy quadów i samochodów rajdowych - dodał sternik Jaskółek.

źródło: unia.tarnow.pl

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!



KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×