Jarosław Hampel nie przejmuje się presją w Grand Prix. "Jestem do niej przyzwyczajony"
Jarosław Hampel w nadchodzących rozgrywkach Grand Prix będzie jedynym z dwóch Polaków w elitarnym cyklu. Kibice liczą, że "Mały" w GP godnie zastąpi Tomasza Golloba.
Niespełna 32-latek przyznaje, że bardzo odpowiada mu tor w Auckland. - Tor w Auckland jest jednym z moich ulubionych owali. Nie mówię tak, gdyż wygrałem tam w ubiegłym roku. Ten tor jest po prostu bardzo fajny. Łuki są szerokie, proste są długie. Na prostych można uzyskać naprawdę dużą prędkość. Zawsze lubię się ścigać w Auckland - dodał urodzony w Łodzi żużlowiec.
Po rezygnacji z Grand Prix przez Tomasza Golloba, polscy kibice szczególnie mocno będą liczyli na dobrą postawę Jarosława Hampela w elitarnym cyklu. - Oczywiście presja będzie trochę wyższa, ale startuję pod taką presją już od wielu lat. Postaram się więc z nią poradzić. Tak naprawdę o tej presji nie myślę. Skupiam się na tym, by zrobić krok do przodu - zakończył Hampel.
źródło: speedwaygp.com
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>