Słaby występ Adama Strzelca w Lesznie. "Nie zwalam winy na kontuzję, po prostu byłem wolny"
Adam Strzelec nie będzie miło wspominał niedzielnego meczu SPAR Falubazu w Lesznie. "Joker" zdobył tylko dwa punkty, a dodatkowo doznał kontuzji palca.
Nawierzchnia toru w Lesznie w niedzielę dostarczyła zawodnikom kłopotów. Na owalu Stadionu im. Alfreda Smoczyka ostatecznie lepiej zaprezentowali się zielonogórzanie, którzy pokonali zespół Byków 46:44. - Zarówno na pierwszym, jak i drugim łuku były wielkie dziury. Ciężko je było omijać, bo dziury były do połowy toru. Bardzo ciężko się jechało. Dlatego tym bardziej cieszy nas wygrana w takich warunkach. Po tak emocjonującej końcówce jestem przekonany, że kibice są bardzo zadowoleni z takiego widowiska i długo będą je wspominać. Wspierali nas przez cały mecz i są ważnym czynnikiem, który wpłynął na nasze dzisiejsze zwycięstwo - dodał Adam Strzelec.
źródło: Falubaz.com
Fogo Unia Leszno - Spar Falubaz Zielona Góra 44:46, cz. 2Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>