Andreas Jonsson wraca do wysokiej dyspozycji. "Z każdym spotkaniem robię krok do przodu"
Dziewięć punktów i dwa bonusy to dorobek Andreasa Jonssona w niedzielnym spotkaniu SPAR Falubazu Zielona Góra z Betard Spartą Wrocław. Wygląda na to, że Szwed powoli wraca do wysokiej formy.
Dawid Borek
To był udany tydzień dla Andreasa Jonssona. 11 punktów i bonuswe wtorkowym meczu Elitserien, 15 oczek w piątkowych zawodach Speedway Best Pairs Cup w Eskilstunie, a na koniec udany występ w spotkaniu ENEA Ekstraligi w Zielonej Górze. "AJ" w meczu SPAR Falubazu Zielona Góra z Betard Spartą Wrocław udowodnił, że wychodzi z dołka, w którym znajdował się na początku bieżącego sezonu. Uczestnik cyklu Grand Prix imponował szybkością na dystansie, co przekładało się na skuteczne ataki. - Bez wątpienia moje motocykle pracowały lepiej, niż w poprzednich spotkaniach. Pod koniec meczu zmieniliśmy kilka rzeczy w sprzęcie i z każdym wyścigiem było lepiej. Wciąż nie jestem z motocykli do końca zadowolony, ale z każdym spotkaniem robimy krok do przodu, czuję, że poprawiam swoją jazdę. Ten sezon jest dla mnie bardzo ciężki, ale w końcu zdobywam punkty w różnych zawodach jak starcia w lidze szwedzkiej, SBPC czy Ekstralidze. To krok do przodu, ale wiem, że wciąż może być lepiej - skomentował urodzony w Hallstavik żużlowiec.W kolejnej kolejce SPAR Falubaz zmierzy się na domowym obiekcie ze Stalą Gorzów. Mecz ten zaplanowano na 1 czerwca. - To bardzo mocny rywal. Stal, gdziekolwiek rywalizuje, spisuje się nieźle. To będzie pojedynek derbowy, więc szykuje się bardzo trudny mecz ze sporą dawką emocji i presji - zakończył Andreas Jonsson.
SPAR Falubaz Zielona Góra - Betard Sparta Wrocław 51:39, część 1 Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>