W Grudziądzu marzą o powrocie wychowanka. Buczkowski: Wybierzemy najlepszą opcję
Krzysztof Buczkowski zakończył sezon 2014 sobotnim Speedway President Cup Grudziądz. Wychowanka GKM-u czeka teraz odpoczynek, ale także decyzje odnośnie przynależności klubowej w przyszłym roku.
Kamil Tecław
"Buczek" był jednym z głównych aktorów tegorocznego Turnieju o Puchar Prezydenta Grudziądza. Zmagania zakończył z dorobkiem 9 punktów. Po dwóch pewnie wygranych wyścigach, w kolejnych, mimo usilnych starań, nie był w stanie przedrzeć się na czoło stawki. Jak przyznaje, cieszy się, że sezon dobiegł już końca i przyjdzie w końcu czas na odpoczynek. - Sobotnimi zawodami zakończyłem tegoroczny sezon. Cieszę się, że jest już jakby po wszystkim. Teraz przyjdzie czas na odpoczynek i wyleczenie tego, co jest do wyleczenia. Myślę, że będzie dobrze - powiedział grudziądzanin w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.
"Buczek" będzie cieszył swoją jazdą grudziądzkich kibiców w przyszłym roku?
Zawodnik z Grudziądza czeka także na ofertę dalszych startów od Grupy Azoty Unii Tarnów, której barwy reprezentował w tegorocznym sezonie. Buczkowski zdradza, że jak na razie nie było poważnych rozmów z jego dotychczasowym pracodawcą. - Można powiedzieć, że tych rozmów nie było, ale wymieniliśmy się jakby swoimi ofertami i czekamy. Wiadomo, ze sytuacja nie wygląda może najlepiej, ale moim zdaniem nie jest wcale tak źle - kończy 28-latek.KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>