Magia Tomasza Golloba już działa. W Grudziądzu trwa karnetowe szaleństwo!

GKM Grudziądz po 15 latach powraca na żużlowe salony. Ciekawy skład i możliwość oglądania najlepszych zawodników na Hallera 4 spowodowały ogromne zainteresowanie karnetami.

Kamil Tecław
Kamil Tecław
Po otrzymaniu "dzikiej karty" na starty w ENEA Ekstralidze i skompletowaniu silnego składu na czele z Tomaszem Gollobem zainteresowanie sportem żużlowym w Grudziądzu jest ogromne. Karnety na sezon 2015 sprzedawane są w niezwykle szybkim tempie.
Stosunkowo niska cena i możliwość oglądania żużla na najwyższym poziomie po 15 latach przerwy - to główne czynniki, które sprawiają, że kibice masowo kupują karnety. W związku z ogromnym zainteresowaniem zarząd GKM postanowił otworzyć dwa kolejne sektory z miejscówkami. Działacze pomorskiego klubu podkreślają, że karnetów na numerowane miejsca może zabraknąć już w najbliższy czwartek. Kibiców chętnych na kupno karnetów z dnia na dzień przybywa.

Kibice, którzy zakupili karnety bez numerowanych miejsc mają możliwość wymiany za odpowiednią dopłatą. Wszystko wskazuje na to, że grudziądzki klub pobije rekord sprzedanych karnetów. Zarząd szacuje, że sprzedaż może wynieść 2500 sztuk. Dla porównania w ubiegłym roku udało się sprzedać około 1000.

Włodarze klubu nie kryją zadowolenia z tego faktu. Po zakontraktowaniu Artioma Łaguty i Tomasza Golloba GKM liczy na rekordową sprzedaż, która może się okazać kluczowa w kontekście zamknięcia budżetu. Przypominamy, że sprzedaż karnetów prowadzona jest w sekretariacie klubu od poniedziałku do piątku w godzinach 8.30-14.30. Poniżej wszystkie szczegóły.

Zdjęcia: gkm.grudziadz.net

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Czy GKM zanotuje rekordową sprzedaż karnetów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×