Mirosław Jabłoński nie wystąpi we Francji. Niedzielny mecz w Rzeszowie priorytetem

Mirosław Jabłoński był o krok od jazdy w cyklu SEC. Zawodnik PGE Stali Rzeszów zrezygnował jednak z sobotnich eliminacji we Francji, bo chce jak najlepiej przygotować się do meczu ligowego.

Radosław Gerlach
Radosław Gerlach

Już we wtorek pisaliśmy, że Przemysława Pawlickiego i Mirosława Jabłońskiego z soboty na niedzielę będzie czekać długa podróż na mecz PGE Stal Rzeszów - Fogo Unia Leszno. Francuskie Lamothe-Landerron, gdzie w sobotę zostanie rozegrany pierwszy półfinał SEC położone jest przeszło 2 tysiące kilometrów od stolicy Podkarpacia.

Mirosław Jabłoński podjął decyzję o rezygnacji z tej imprezy, by jak najlepiej przygotować się do niedzielnego meczu ligowego. We Francji zastąpi go jego brat - Krzysztof Jabłoński.

Andrzej Łabudzki: Leszczynianie wydają się być nie do zatrzymania

Źródło: stal.rzeszow.pl


Oglądaj TAURON SEC tylko w TVP Sport

Czy Mirosław Jabłoński podjął słuszną decyzję?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×