Skuteczna interwencja Rosjan. Witalij Biełousow pojedzie w Challenge SEC

Urzędnicze niedopatrzenie spowodowało opublikowanie listy startowej z zawodnikiem nieuprawnionym do występu. Błyskawiczny protest Komisji Torowej MFR musiał okazać się skuteczny.

Jacek Cholewiński
Jacek Cholewiński
Wraz z informacją o przeniesieniu Chellenge SEC z Lendavy do Torunia, Komisja Torowa FIM Europe opublikowała listę startową tych zawodów. Umieszczenie na niej Słoweńca Aleksandra Condy spowodowało pisemną, skuteczną jak się później okazało, interwencję rosyjskiej federacji.
W planowanym, a nie odbytym z powodu niezadowalającego stanu toru turnieju Challenge w Lendavie, Aleksander Conda miał wystąpić jako przedstawiciel kraju organizatora. Po przeniesieniu zawodów do Torunia Słoweńcy stracili przywilej wystawienia własnego reprezentanta. Faktu tego nie zauważono w biurze FIM Europe.

Teoretycznie wspomniany przywilej mogli by przejąć Polacy, lecz podczas kwalifikacji w Debreczynie wypełnili regulaminowy limit, skąd awansowało dwóch naszych żużlowców. Tym samym, zgodnie z regulaminem prawo startu w Challenge SEC uzyskane z węgierskiej kwalifikacji przypadło sklasyfikowanemu na szóstym miejscu Rosjaninowi Witalijowi Biełousowowi.

Przewodniczący Komisji Torowej, Piotr Szymański zatwierdził we wtorek nową wersję listy startowej. Pod numerem dwunastym widnieje na niej teraz nazwisko zawodnika z Rosji. W końcowym fragmencie uzasadnienia zmiany napisano: - Ponieważ dwóch zawodników reprezentujących PZM uzyskało kwalifikację, zawodnik szósty w półfinale nr 3, Witalij Biełousow otrzymuje miejsce w zawodach w Toruniu. Uprzejmie prosimy federację słoweńską AMZS o powiadomienie Aleksandra Condy, że z powodu przeniesienia turnieju nie będzie w stanie wziąć w nim udziału.

Oglądaj TAURON SEC tylko w TVP Sport

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×