WP SportoweFakty
...więcej
  1. Start
  2. Żużel
  3. Piotr Protasiewicz
  4. Piotr Protasiewicz zapomina o finale IMP: Szukałem, ale nie znalazłem

Piotr Protasiewicz zapomina o finale IMP: Szukałem, ale nie znalazłem

Na dwunastym miejscu finał Indywidualnych Mistrzostw Polski zakończył Piotr Protasiewicz. O tym występie zawodnik SPAR Falubazu Zielona Góra będzie chciał jak najszybciej zapomnieć.
Marcin Malinowski
Marcin Malinowski
Popularny "PePe" dobrze zna tor na Stadionie im. Edwarda Jancarza. W niedzielę jednak nie udało mu się odpowiednio dopasować do warunków. - Jechałem słabo. Ani sprzętowo, ani jeździecko nie było dobrze. Wyszło, jak wyszło. Trudno - skwitował po zawodach.
W nocy przed turniejem nad Gorzowem przeszła burza, a wczesnym popołudniem udało się doprowadzić do końca zawody o Puchar MACEC. Zdaniem Piotra Protasiewicza spora eksploatacja nie miała jednak wpływu na to, co działo się podczas finału Indywidualnych Mistrzostw Polski. - Tor był bardzo dobrze przygotowany i to nie wina nawierzchni. Po prostu ja tak pojechałem. Taki zimny prysznic się przyda - stwierdził.
  • Maciej Janowski Indywidualnym Mistrzem Polski! "Magic" wygrał w decydującym momencie! (relacja)
Już na początku nie zapowiadało się na dobry występ zielonogórzanina przy Śląskiej. Kolejne dwa biegi wniosły nieco optymizmu, ale bardzo słaba końcówka pozbawiła wychowanka Falubazu Zielona Góra możliwości walki o najwyższe cele. Jak w jego teamie wyglądała sytuacja z ustawieniami motocykla? - Szukałem, ale nie znalazłem. Postaram się wyciągnąć wnioski, a o tych zawodach zapomnieć - powiedział już w parkingu jeździec spod znaku Myszki Miki.

40-latek nie zamierza się jednak załamywać dorobkiem 5 punktów. W tym sezonie pokazał już, że gdzie indziej radzi sobie znakomicie, dlatego też o finale będzie chciał po prostu zapomnieć. Nie jest oczywiście wykluczone, że o tytuł powalczy w kolejnych latach. - Nie wiek, ale poziom sportowy jest ważny, co pokazuje sezon, Grand Prix, SEC. Jeśli jest forma, to wiek nie jest ważny. Ten występ odbieram jako wpadkę - zakończył Piotr Protasiewicz.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Czy zaskoczył cię taki występ Piotra Protasiewicza?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
Skomentuj 39
Zgłoś błąd
inf. własna
Polecane
Komentarze (39)
 do serwisu aby dodać komentarz.
  • Henryk Zgłoś komentarz
    I bardzo dobrze Panie Piotrze, piorytetem to jednak jest Ekstraliga.
    0 Odpowiedz
    Pokaż odpowiedzi
    • Glavnyj Glavnyj Zgłoś komentarz
      0 Odpowiedz
      Pokaż odpowiedzi
      • RECON_1 Zgłoś komentarz
        Pepe po prostu urzdzil sobie trening pod katem ligi i wtedy sobie nadrobi bo skoro dopiero co pojechal swietnie w Toruniu to watpie by w tak krotkim czasie tak mocno opadl z sil.
        0 Odpowiedz
        Pokaż odpowiedzi
        • KACPER.U.L Zgłoś komentarz
          Pepe,ty zapomnisz ale niestety my kibice,nie zapomnimy tego występu.Dałeś czadu:)
          1 Odpowiedz
          Pokaż odpowiedzi
          • elvis Zgłoś komentarz
            pepe na lidze nadrobisz:)
            0 Odpowiedz
            Pokaż odpowiedzi
            • sibi-gw Zgłoś komentarz
              Nie ma co się czepiać. Pojechał na miarę swoich możliwości. Dobry występ na Jancarzu to rzadkość u niego.
              0 Odpowiedz
              Pokaż odpowiedzi
              • Stalowy Zgłoś komentarz
                ale przepuszczenie Janowskiego bez walki chwały nie przynosi...
                0 Odpowiedz
                Pokaż odpowiedzi
                • Luksza Zgłoś komentarz
                  Konkretna odpowiedź PePe bez owijania w bawełnę. I za to go cenię, że potrafi się przyznać że był słaby a nie zwale winę tylko na tor czy sprzęt jak co niektórzy. Oby na derbach
                  Czytaj całość
                  było inaczej. Powodzenia
                  0 Odpowiedz
                  Pokaż odpowiedzi
                  • J. Szymkowiak Zgłoś komentarz
                    Wszyscy zawodnicy Falubazu prezentuja forme LENIWEGO KOTA.
                    0 Odpowiedz
                    Pokaż odpowiedzi
                    • yes Zgłoś komentarz
                      Jest tylko jeden mistrz, a tym w 2015 został Janowski. Protasiewicz jest dobry i z pewnością liczył, że będzie lepiej/lepszy niż na 12 miejscu. Wśród medalistów IMP znalazłem
                      Czytaj całość
                      Protasiewicza: w 1999 - 1, 2011 - 3; może przegapiłem?
                      0 Odpowiedz
                      Pokaż odpowiedzi
                      • lukim81 Zgłoś komentarz
                        Spodziewałem się więcej po Protasiewiczu cóż trudno nie udało się,trzeba skupić się na lidze ważny czeka mecz falubazu.
                        0 Odpowiedz
                        Pokaż odpowiedzi
                        • Liiii Zgłoś komentarz
                          Potrenował sobie tak samo jak w Toruniu
                          0 Odpowiedz
                          Pokaż odpowiedzi
                          • obiekt37 Zgłoś komentarz
                            W odrodzenie Pieszczka nie wierzę natomiast Protasiewicz pojechał słabe zawody i tyle.Od nastepnego meczu pojedzie pod komplet.
                            1 Odpowiedz
                            Pokaż odpowiedzi
                            Zobacz więcej komentarzy (9)
                            IMP 2015 Gorzów Żużel Polska Piotr Protasiewicz IMP Gorzów Wielkopolski
                            Chcesz poczytać więcej o sporcie i nie tylko? Przejdź na WP.pl
                            ×
                            Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
                            ×
                            Sport na ×
                            KS Apator obnażył słabości Betard Sparty. Woffinden przeszedł obok meczu