Greg Hancock: Jestem rozczarowany decyzją SVEMO

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Greg Hancock jest rozczarowany zachowaniem SVEMO. Szwedzka federacja zawiesiła Amerykanina na dziesięć dni za incydent z Nicikim Pedersenem podczas meczu Elitserien.

W czerwcu doszło do meczu pomiędzy Piraterną Motala a Dackarną Malilla. W jednym z wyścigów tego spotkania Nicki Pedersen zdecydował się na atak, po którym na tor upadł Greg Hancock. Amerykanin nie wytrzymał nerwowo i sam wymierzył Duńczykowi sprawiedliwość, zrzucając go z motocykla. [ad=rectangle] Zaraz po spotkaniu Hancock został ukarany grzywną w wysokości 5 tys. koron szwedzkich. Była to maksymalna kara, jaką za niesportowe zachowanie przewidywał regulamin rozgrywek Elitserien.

Ostatecznie sprawa miała ciąg dalszy. 10 sierpnia przed SVEMO odbyła się rozprawa, w trakcie której po raz kolejny przyjrzano się incydentowi z udziałem Hancocka i Pedersena. Po dwóch dniach szwedzka federacja podjęła decyzję o zawieszeniu Amerykanina na dziesięć dni za stosowanie przemocy wobec rywali.

- Jestem rozczarowany tym, że przegapię najbliższy mecz ligowy Piraterny. Jestem również rozczarowany decyzją SVEMO. Mieli do niej pełne prawo i szanuję ich decyzję, ale jestem zawiedziony, że równocześnie nie zdecydowano się na karę za niebezpieczną jazdę. Zasady są jasne i teraz wszyscy wiemy, co jest w porządku, a co nie - przekazał Hancock za pośrednictwem swojej strony internetowej.

Z powodu kary Hancock nie wystąpi w rewanżowym spotkaniu Piraterny Motala z Dackarną Malilla, które zaplanowano na najbliższy wtorek. - Mam nadzieję, że koledzy z Piraterny będą w stanie wygrać ten mecz bez mojej pomocy. Sam nie mogę się już doczekać powrotu do składu po odbyciu kary - dodał Amerykanin.

Zobacz incydent

Źródło artykułu:
Czy zgadzasz się z decyzją SVEMO o zawieszeniu Grega Hancocka?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (18)
avatar
Shymek
13.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
A na co on liczył ?;na głaskanie po tyłku po czymś takim  
avatar
Patrykowski
13.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W żużlu jak w życie lepiej być "bandytą" niż ofiarą.... Jak bandyte, czy zlodzieja uderzysz za mocno broniac się, to sam mozesz dostac wiekszy wyrok niż przestepca......  
avatar
donny
13.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
kare musiał poniesc ale teraz powinni zabrac sie za niebezpieczna jazde nickiego. za czerwona kartke mogli by cos dołozyc.  
avatar
Leszek Bigosinski
13.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak mozna karac 2 razy za jedno przewinienie.Pierwsza kara to kara pieniezna.  
Netto
13.08.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To jakiś paradoks , w krótkim przedziale czasu udało się Pedersenowi wytrącić z równowagi dwóch facetów u których spokój i opanowanie jest ich znakiem rozpoznawczym. Dla mnie najbardziej irytuj Czytaj całość