Patryk Fajfer przedłuży kontrakt ze Startem? "Na chwilę obecną nie było rozmów"
Miniony sezon był dla Patryka Fajfera bardzo pechowy. Wychowanek Łączyńscy-Carbon Startu Gniezno doznał kontuzji stawu kolanowego podczas II rundy MIMW w Ostrowie, która odbyła się 30 czerwca. Po tym incydencie nie powrócił już na tor.
Przed odniesieniem kontuzji junior spisywał się całkiem nieźle, choć na niektórych torach startował po raz pierwszy w życiu. - Ten sezon był dla mnie pechowy pod względem liczby upadków, jakie miały miejsce. Przez to też tegoroczny sezon się tak wcześnie dla mnie zakończył. Myślę, że moje występy nie były najgorsze, biorąc pod uwagę to, że na większości torach jechałem po raz pierwszy, nie wiedząc za bardzo które ścieżki są na nich najkorzystniejsze. Gdy już z zawodów na zawody szło mi coraz lepiej, wtedy przytrafiła się kontuzja kolana. Myślę, że gdyby nie uraz, pod koniec sezonu pokazałbym znacznie więcej, jeżeli chodzi o moje umiejętności jazdy - powiedział podczas rozmowy z naszym portalem.
Patryk Fajfer zakończył już proces długiej rehabilitacji kontuzjowanego stawu kolanowego. Obecnie młodzieżowiec rozpoczyna przygotowania do przyszłorocznych rozgrywek. - Widać już ogromne postępy. Jeśli chodzi o kolano, to odzyskało ono swą sprawność, więc mogę podejmować wszelkie ćwiczenia i przygotowania fizyczne do kolejnego sezonu - dodał.
Zawodnik przyznał, że ma już plany związane z przyszłorocznymi rozgrywkami, jednak nie chciał ich zdradzać. Zapewne jednym z głównych celów młodzieżowca będzie wywalczenie stałego miejsca w składzie swojej drużyny. - Mam już pewne plany związane z przyszłym sezonem i będę się starał je realizować oraz spełniać wytyczone przeze mnie cele - wyjaśnił.
Na zakończenia Patryk Fajfer podziękował osobom, które wspierały go w tegorocznym sezonie. - Chciałbym serdecznie podziękować panu Robertowi Łukasikowi. Arkadiuszowi Rusieckiemu i moim rodzicom za pomoc w przejściu przez kontuzje. I największe podziękowanie za wsparcie sprzętowe dla pana Roberta Łukasika. Również kieruję podziękowania dla Przemysława Gnata i Henryka Szymańskiego za pomoc w przygotowaniu fizycznym do sezonu - zakończył.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>