Oskar Fajfer: Chcę poukładać klocki w mojej karierze

Michał Gałęzewski
Michał Gałęzewski
Gdy podpisywałeś kontrakt z klubem Torunia z pewnością liczyłeś na to, że nie będziesz już odchodził z PGE Ekstraligi. Jak traktujesz przejście do Nice PLŻ?

- Nie będę ukrywał, że moim celem było pozostanie w najwyższej klasie rozgrywkowej. Ostatni sezon był jednak dla mnie bardzo ciężki. Teraz trzeba wrócić do niższej ligi i się odbudować. Wiem, że Wybrzeże mi w tym pomoże. Dodatkowo lubię jeździć na gdańskim torze. Chcę poukładać klocki w mojej karierze i pomału piąć się do Ekstraligi. To mój cel i tam chcę jeździć do końca kariery.

Celem Wybrzeża nie jest awans już w 2016 roku. Czy jesteś gotowy jeździć w Gdańsku przez 2-3 lata i wejść z tym klubem do Ekstraligi?

- Czemu nie? Jak wszystko będzie się fajnie układać, nie widzę żadnych przeciwwskazań. Może się okazać, że awansujemy wspólnie za dwa lata i zmiana klubu nie byłaby wówczas konieczna. Moim celem jest jazda w PGE Ekstralidze, ale jak już wspomniałem chcę przeznaczyć czas na poukładanie pewnych tematów i odbudowę swojej stabilności.

Jak chcesz rozwiązać kwestie logistyczne? Czy chcesz przebywać podczas sezonu w Gdańsku?

- Dla mnie kilometry nie mają znaczenia. Drogi są dobre i można spokojnie dojeżdżać.

Będziesz jeździł w lidze przeciwko Startowi. Czy to dla ciebie szczególne mecze?

- Czy szczególne? Dla mnie to mecz jak każdy inny.

Jak doskonale wiesz, nie jesteś pierwszym Fajferem w Wybrzeżu. Czy jako dziecko byłeś na jakimś meczu wujka Adama?

- Nie przypominam sobie, więc chyba nie. Pamiętam jednak gdy wujek wyjeżdżał do Gdańska na mecze. Przed podpisaniem kontraktu w Wybrzeżu z nim o tym nie rozmawiałem.
W Gdańsku nazwisko Fajfer nie jest obce - w przeszłości w Wybrzeżu jeździł wujek Oskara - Adam W Gdańsku nazwisko Fajfer nie jest obce - w przeszłości w Wybrzeżu jeździł wujek Oskara - Adam
Patrząc na ostatnie doniesienia z wielu klubów, żużel stał się bardzo niepewnym sportem. Czy nie masz obaw że w Wybrzeżu może coś nie zagrać?

- Zagwarantowano mi, że wszystko jest stabilne. Jak wcześniej wspomniałem myślenie działaczy mi się podoba. Lepiej obiecać realne pieniądze. To gwarantuje spokojną głowę. Nie szukam minusów w tym klubie. Początkowym problemem może być dla mnie brak indywidualnych sponsorów z Gdańska. Wierzę, że swoją postawą zyskam uznanie wśród kibiców i sponsorów. Serdecznie zapraszam do współpracy.

Czy podczas rozmów negocjowaliście odnośnie średniej, którą miałbyś wykręcić w 2016 roku?

- Nie, po prostu co wywalczę na torze to będzie moje. Każdy zawodnik chce się pokazać z jak najlepszej strony. Ja sam sobie podniosłem poprzeczkę poprzez moje ambicje. Wolę nie mówić ile miałoby to być punktów.

Rozmawiał Michał Gałęzewski

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Czy Oskar Fajfer sprawdzi się w Renault Zdunek Wybrzeżu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×