Eddie Castro wygrał walkę z rakiem i powrócił na żużlowy tor

Zdjęcie okładkowe artykułu: Motocykl żużlowy
Motocykl żużlowy
zdjęcie autora artykułu

Wyniki sportowe turnieju w Ventura zostały przyćmione owacyjnie przyjętym przez kibiców powrotem na tor Eddiego Castro. "Fast Eddie" po roku walki ze śmiertelną chorobą znów wziął udział w zawodach.

W tym artykule dowiesz się o:

W sobotę piątego marca, na torze Ventura Raceway, odbył się indywidualny turniej "Season Opener". Wydarzeniem dnia był udział w zawodach Eddiego Castro. Zawodnik, który swoją przygodę z żużlem zaczynał w 1980 roku, po roku wytężonej walki z rakiem ponownie ustawił motocykl przed taśmą maszyny startowej.

Sporej wielkości guz i rak jelita grubego został wykryty przypadkowo, przy okazji operacji kręgosłupa, jaką żużlowiec przeszedł po jednym z upadków. Śmiertelna choroba zaczynała się już rozprzestrzeniać w jego organizmie, bowiem komórki rakowe dotarły do wątroby. Od kwietnia 2015 roku Eddie Castro kilka razy przeszedł uciążliwą chemioterapię. Pozytywne wyniki badań i potwierdzona reemisja, pozwoliły po niemal roku na powrót do uprawiania sportu.

Przepełniony szczęściem Eddie Castro
Przepełniony szczęściem Eddie Castro

W skróconym przez deszcz i pogarszające się warunki torowe turnieju (nie rozegrano dwóch biegów eliminacyjnych i wyścigu barażowego) triumfował Billy Janniro. Jego główny rywal, Aaron Fox nie ukończył finału z powodu upadku.

Wyniki: 1. Billy Janniro - 6 (3,3) + pierwsze miejsce w finale 2. Austin Novratil - 2 (2,w) + drugie miejsce w finale 3. Gage Geist - 2 (2,0) + trzecie miejsce w finale 4. Eddie Castro - 3 (1,2) + czwarte miejsce w finale 5. Aaron Fox - 6 (3,3) + upadek w finale --- 6. Robbie Sauer - 2 (0,2) 7. Kurtis Hamill - 2 (1,1) 8. Dryden Gayle - 1 (1) 9. David Clark - 0 (0) Bieg po biegu:

1. Janniro, Novrati, Castro, Sauer  2. Fox, Geist, Hamill, Clark 3. Janniro, Castro, Gayle, Geist 4. Fox, Sauer, Hamill, Novratil (w)

Finał: Janniro, Novratil, Geist, Castro, Fox (u)

Źródło artykułu:
Komentarze (4)
avatar
sympatyk żu-żla
9.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To cieszy że się udało , Powodzenia na torze  
avatar
rudy102
9.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Super! Pozdro Fast Eddie  
avatar
CsabaHell
9.03.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Brawo Eddie!! Mój ulubiony amerykański żużlowiec z lat młodości. Nie Ermolenko czy Moranowie, tylko właśnie on, nawet nie wiem dlaczego. W wyborach dzieci czasami brak logiki :)