Michael Jepsen Jensen ma o czym myśleć. Tylko dwóch seniorów punktuje słabiej

Michał Wachowski 01 Czerwca 2016, 08:30

/ fot. Paweł Wilczyński/Cyfra Sport/Newspix.pl

Duńczyk przyzwyczaił w ostatnich latach do tego, że jest ligowcem na solidnym poziomie. Startując w barwach Włókniarza w dwóch sezonach miał średnią biegową powyżej 1,800. Co prawda nieco gorzej radził sobie w ubiegłym sezonie, gdy reprezentował Betard Spartę Wrocław (1,560), ale można było przypuszczać, że po przenosinach do Gorzowa utrzyma wysoki poziom. W pięciu dotychczasowych meczach dla Stali Michael Jepsen Jensen wygrał jednak tylko jeden wyścig, a w dwunastu na siedemnaście biegów przyjeżdżał do mety na trzeciej lub czwartej pozycji.

Trener Stanisław Chomski, pytany o postawę Duńczyka tłumaczy, że ten walczył od początku sezonu z problemami sprzętowymi. - Michaelowi na razie u nas nie idzie. Rozmawiałem z nim i jego ojcem już w trakcie meczu w Zielonej Górze i mówili, że zmiany, które poczynili, czyli powrót do wyposażenia motocykla z poprzednich lat, to jeszcze nie wszystko. Było dobrze, ale zawodnik ma problem ze sprzęgłem. To funkcjonuje źle, dlatego moment startowy jest kiepski. Musi walczyć, żeby utrzymać motocykl. To właśnie prozaiczna przyczyna jego słabszej postawy. Poza tym, taki zawodnik potrzebuje kilku spektakularnych wyścigów, żeby zaskoczyć. W Szwecji te biegi inaczej się odbywają. Potrafi wygrywać, więc ma potencjał - stwierdził trener Chomski.

Jepsen ma o tyle komfortową sytuację, że w Stali nie ma rezerwowego seniora. W teorii może być więc spokojny o miejsce w składzie. Nerwowe ruchy są niewskazane, tym bardziej, że reszta seniorów spisuje się bez zarzutów. Gorzowianie mają na koncie cztery wygrane i jeden remis. Trener Chomski odniósł się do tego już na niedawnej konferencji prasowej klubu, mówiąc: - Zdobycze punktowe naszych seniorów zamykają się w granicach 10-12 punktów. Najgorzej punktujący zawodnik notuje natomiast trzy "oczka". Na razie to nam wystarcza, ale będziemy starali się to poprawić.

Obecnie, niemal na półmetku ligowego sezonu, gorsze wyniki od Duńczyka notuje w Ekstralidze tylko dwóch seniorów. Mowa o Piotrze Świderskim z Tarnowa (0,667) i Nicku Morrisie, który pojechał w trzech meczach Betardu Sparty Wrocław (0,889).