Niepewny los Sparty i obu Unii - analiza szans zespołów PGE Ekstraligi

Damian Gapiński 18 Czerwca 2016, 20:00

WP SportoweFakty / Łukasz Łagoda

Rozgrywki PGE Ekstraligi w sezonie 2016 składają się z części zasadniczej, w której każda z drużyn spotyka się z każdym przeciwnikiem dwukrotnie - po jednym razie na torze własnym i rywala - oraz części finałowej rozgrywanej systemem pucharowym. Tabele w częściach zasadniczych rozgrywek tworzy się, szeregując drużyny w kolejności zdobytych punktów meczowych. W przypadku równych sum punktów meczowych dwóch lub więcej drużyn, o kolejności w tabeli decydują "oczka" zdobyte wyłącznie w spotkaniach między tymi drużynami, prezentowane technicznie w oddzielnej tabeli pomocniczej. Przy równości punktów meczowych ustalonych w tabeli pomocniczej, o kolejności rozstrzygają zdobyte punkty biegowe w meczach pomiędzy drużynami z równymi sumami punktów meczowych. Jeżeli w tym przypadku zachodzi równość punktów meczowych i biegowych, o wyższej pozycji w tabeli decyduje suma punktów biegowych ze wszystkich spotkań.

System pucharowy rozgrywany jest w formie dwumeczów, w których drużyny spotykają się po jednym razie na torze własnym i przeciwnika. W półfinale rundy finałowej pierwszy zespół po rundzie zasadniczej spotyka się z czwartym, a drugi z trzecim. Gospodarzem pierwszego meczu jest drużyna niżej sklasyfikowana w tabeli po części zasadniczej rozgrywek. Zwycięzcy wywalczą awans do finału PGE Ekstraligi, przegrani spotkają się w dwumeczu o brązowy medal. Zespół sklasyfikowany po rundzie zasadniczej na ostatniej pozycji, zostanie zdegradowany do Nice Polskiej Ligi Żużlowej. Przedostatnia drużyna pojedzie w barażu z drugim zespołem Nice PLŻ.

Analizując szanse poszczególnych zespołów braliśmy pod uwagę dotychczasowe wyniki pierwszej rundy części zasadniczej oraz obecny potencjał kadrowy poszczególnych drużyn. W zależności od rozwoju sytuacji w lidze, nasza analiza i typy mogą ulegać zmianie. Przedstawiona prognoza ma natomiast pozwolić kibicom na bieżącą analizę sytuacji ich zespołu.

W minionej kolejce zgodnie z oczekiwaniami zakończyły się mecze w Gorzowie, Tarnowie i Toruniu. Niespodziewanie Sparta Wrocław uległa Falubazowi Zielona Góra. Spotkania zaległe zakończyły się niezgodnie z naszą analizą. Unia Tarnów przegrała ze Stalą Gorzów, a ROW Rybnik z Get Well Toruń.

PGE Ekstraliga

Zespołom do rozegrania pozostały następujące mecze (przed nawiasem wyjazd lub dom, w nawiasie wynik pierwszego spotkania, po nawiasie nasza prognoza):

Stal Gorzów (przy zespole możliwe naszym zdaniem do zdobycia punkty) - 14:
(d) ROW Rybnik - 2
(w) GKM Grudziądz (56:34) - 0+1
(d) Unia Tarnów (48:42) - 2+1
(d) Sparta Wrocław (45:45) - 2+1
(w) Get Well Toruń (62:28) - 0+1
(d) Falubaz Zielona Góra (46:44) - 2+1
(w) ROW Rybnik - 0+1

MRGARDEN GKM Grudziądz - 6:
(d) Get Well Toruń - 2
(d) Stal Gorzów (34:56) - 2+0
(w) Sparta Wrocław (47:43) - 0+0
(d) ROW Rybnik (35:55) - 2+0
(w) Falubaz Zielona Góra (46:44) - 0+0
(d) Unia Leszno (35:55) - 0+0
(w) Get Well Toruń - 0+0

Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra - 6:
(w) Unia Tarnów - 0
(d) Get Well Toruń (39:51) - 0+0
(w) ROW Rybnik (46:43) - 0+0
(w) Unia Leszno (50:40) - 0+0
(d) GKM Grudziądz (44:46) - 2+1
(w) Stal Gorzów (44:46) - 0+0
(d) Unia Tarnów - 2+1

Get Well Toruń - 14:
(w) GKM Grudziądz - 0
(w) Falubaz Zielona Góra (51:39) - 2+1
(d) Unia Leszno (40:50) - 2+0
(w) Unia Tarnów (48:42) - 2+1
(d) Stal Gorzów (28:62) - 2+0
(w) Sparta Wrocław (60:30) - 0+1
(d) GKM Grudziądz - 2+1

ROW Rybnik - 11:
(w) Sparta Wrocław - 0
(d) Unia Tarnów - 2
(w) Stal Gorzów - 0
(d) Sparta Wrocław - 2+0
(d) Falubaz Zielona Góra (43:46) - 2+1
(w) GKM Grudziądz (55:35) - 0+1
(d) Unia Leszno (45:45) - 0+0
(w) Unia Tarnów - 0+1
(d) Stal Gorzów - 2+0

Fogo Unia Leszno - 16:
(w) Sparta Wrocław - 0
(d) Unia Tarnów (42:48) - 2+1
(w) Get Well Toruń (50:40) - 0+1
(d) Falubaz Zielona Góra (40:50) - 2+1
(w) ROW Rybnik (45:45) - 2+1
(w) GKM Grudziądz (55:35) - 2+1
(d) Sparta Wrocław - 2+1

Betard Sparta Wrocław - 13:
(d) ROW Rybnik - 2
(d) Unia Leszno - 2
(w) ROW Rybnik - 0+1
(d) GKM Grudziądz (43:47) - 2+1
(w) Stal Gorzów (45:45) - 0+0
(d) Unia Tarnów (49:41) - 2+1
(d) Get Well Toruń (30:60) - 2+0
(w) Unia Leszno - 0+0

Unia Tarnów - 4:
(w) ROW Rybnik - 0
(d) Falubaz Zielona Góra - 2
(w) Unia Leszno (48:42) - 0+0
(w) Stal Gorzów - 0+0
(d) Get Well Toruń (42:48) - 0+0
(w) Sparta Wrocław (41:49) - 0+0
(d) ROW Rybnik - 2+0
(w) Falubaz Zielona Góra - 0+0

W półfinale zgodnie z naszą analizą spotkałyby się Stal Gorzów z Betard Spartą Wrocław i Fogo Unia Leszno z Get Well Toruń.

Gorzowianie po świetnym początku sezonu mogą sobie pozwolić nie tylko na porażki na wyjazdach, ale również na stratę punktów na swoim torze, na co oczywiście się nie zanosi. Jedyne czego powinni obawiać się podopieczni Stanisława Chomskiego to niepisana reguła mówiąca, że bardzo rzadko zwycięzca rundy zasadniczej wygrywał finał Ekstraligi. Drugim pewniakiem dojazdy w półfinale jest Get Well Toruń. Ekipa Jacka Gajewskiego kryzys wydaje się mieć za sobą. I kiedy wydawało się, że pierwsza czwórka właściwie została wyłoniona, do gry włączył się Falubaz, który na wyjeździe pokonał zespół z Wrocławia. Ten wynik spowodował, że różnice pomiędzy trzema zespołami są minimalne i każdy z trójki Sparta - Falubaz - ROW ma jeszcze szanse na awans do pierwszej czwórki. Dla Falubazu niezwykle ważny będzie mecz z Get Well Toruń. Bazując na ostatnich występach obu drużyn zakładamy wygraną gości. Jednak wygrana ekipy z Zielonej Góry może dać im pierwszą czwórkę.

Niepewny jest los Unii Leszno, która nie może złapać rytmu z poprzedniego sezonu. W naszej analizie zakładamy trzecie miejsce po rundzie zasadniczej. Jednak do tego potrzebny jest powrót Emila Sajfutdinowa i odnalezienie formy przez Nickiego Pedersena i Petera Kildemanda. Sparta Wrocław ma zasadniczy problem z poznańskim torem. Nasze wyliczenia wskazują, że strata jaką ponoszą na początku każdego meczu, w dalszej części spotkania jest nie do odrobienia. Jeżeli drużyna Piotra Barona nie dopasuje się do tego toru, to trudno myśleć o pierwszej czwórce.

Porażka Unii Tarnów ze Stalą Gorzów w praktyce oznacza spadek Jaskółek do Nice PLŻ. Nawet wygrana w trzech spotkaniach u siebie, nie da Unii utrzymania. Trudno również oczekiwać zwycięstwa na wyjeździe, gdy zdobywanie punktów u siebie przychodzi jej z trudem. Bezpośredniego spadku do Nice PLŻ nie powinien obawiać się GKM Grudziądz. Ale GKM może sobie również zapewnić pierwszą czwórkę. Potrzebne do tego byłyby wygrana u siebie z Unią Leszno i Stalą Gorzów.

Analizę szans zespołów w rundzie finałowej przedstawimy po zakończeniu rundy zasadniczej.

Follow @Damian_Gapinski


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>