Darcy Ward spotkał się z kibicami w Toruniu

W poniedziałkowy wieczór Darcy Ward spotkał się ze swoimi polskimi kibicami na Rynku Staromiejskim w Toruniu. Australijczyk długo odpowiadał na pytania fanów i pozował z nimi do pamiątkowych fotografii.

Daniel Ludwiński
Daniel Ludwiński
Darcy Ward WP SportoweFakty / Jarek Pabijan / Na zdjęciu: Darcy Ward

Na spotkanie ze swoim idolem przyszło kilkaset osób. Oprócz zwykłych kibiców nie zabrakło jego kolegów z toru - obecni byli Chris Holder, Adrian Miedziński, Paweł Przedpełski, a także menedżer Get Well Toruń Jacek Gajewski. Gospodarzem wieczoru był prezydent Torunia Michał Zaleski, który wręczył Darcy'emu Wardowi pamiątkowe upominki - kosz toruńskich pierników oraz obraz z podobizną żużlowca na tle ratuszowej wieży. - Nasze miasto czekało na ciebie cały rok. Reprezentowałeś Toruń i byłeś zawodnikiem, który zawsze dawał nam wiele radości i szczęścia. Pamiętaj, że są tu ludzie, którzy cię kochają i chcą żebyś do nich przyjeżdżał - mówił prezydent.

Australijczyk był w bardzo dobrym humorze i autentycznie cieszył się ze spotkania z fanami, które potrwało blisko półtorej godziny, znacznie dłużej niż pierwotnie planowano. - Bardzo się cieszę z powrotu do tego miasta. Jestem wdzięczny, że tu przyszliście. Mam nadzieję, że zobaczymy się jeszcze nieraz. Chciałbym bardzo serdecznie podziękować za ten wieczór. W toruńskim klubie spędziłem jedne z piękniejszych chwil mojego życia. To, że już się nie ścigam, nie oznacza, że nie będę się już z wami spotykał - powiedział Darcy Ward deklarując, że chciałby rokrocznie odwiedzać Toruń podczas każdej wizyty w Europie.

Wśród pytań zadawanych przez fanów nie brakowało zarówno tych poważniejszych, o przebieg rehabilitacji sparaliżowanego żużlowca, jak i bardziej na wesoło, w tym o najzabawniejsze wspomnienie związane z Toruniem. Pojawiły się również pytania typowo sportowe - odpowiadając na jedno z nich Ward zdradził, że ma stały kontakt z innymi byłymi australijskimi zawodnikami, gdyż jego bliskim sąsiadem jest Ryan Sullivan, a kilka ulic dalej mieszka Jason Crump.

Pobyt 24-latka w Europie powoli dobiega końca - w przyszłym tygodniu wraca do Australii wraz ze swoją dziewczyną Lizzie Turner, która była z nim obecna w Toruniu.

ZOBACZ WIDEO Grzegorz Łomacz: z każdym meczem chcemy grać lepiej (źródło TVP)


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×