Fogo Unia próbuje rozwiązać konflikt z kibicami

Michał Wachowski 26 Sierpnia 2016, 18:30

WP SportoweFakty / Jakub Brzózka

Konflikt na linii zarząd - Stowarzyszenie Sympatyków Klubu Unia Leszno pojawił się na długo przed startem sezonu. Przyczyniło się do niego kilka kwestii - między innymi likwidacja Sektora Fan, gdzie kibice mogli prowadzić zorganizowany doping podczas meczów i prezentować przygotowane oprawy. Sami członkowie stowarzyszenia nie uczęszczali na mecze w Lesznie, a drużynę wspierali jedynie na wyjazdach.

Bojkot spotkań na Stadionie im. Alfreda Smoczyka to jednak nie jedyny problem. Część fanów zaczęła głośno krytykować drużynę za nieudane wyniki. Ostatecznie zareagowali na to sami zawodnicy. Jeszcze przed końcem rundy zasadniczej z apelem do kibiców zwrócił się kapitan - Tobiasz Musielak, nawołując w ostrych słowach, by ci przemyśleli swoje zachowanie.

To właśnie z inicjatywy "Tofeeka" doszło w ubiegłym tygodniu do spotkania na linii klub - SSKUL. Prócz parunastu przedstawicieli kibiców zjawili się na nim Musielak, Grzegorz Zengota, Dominik Kubera, menedżer Adam Skórnicki i prezes Piotr Rusiecki.

• Ostre słowa Tobiasza Musielaka do kibiców Unii. "Czy za słabe wyniki można nas nazywać szmatą, kur**, zerem?!"

Pierwsze po wielu miesiącach spotkanie klubu z kibicami nie przyniosło przełomowych decyzji. Obie strony zadeklarowały jednak, że spotkają się ponownie i będą w dalszym ciągu rozmawiać. Z naszych informacji wynika, że reaktywacja Sektora Fan, na którym tak zależy sympatykom Fogo Unii, jest bardzo możliwa.