Prezydent Rybnika: Sponsorzy być może zaczną wydatkować większe kwoty na ROW

Marcin Karwot 24 Września 2016, 11:35

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek

Rybniczanie w tych zawodach zajęli drugą pozycję. Młodzieżowcy ROW-u zapewnili sobie srebro w 20. gonitwie. - Ostatni wyścig rzeczywiście był wisienką na torcie. Czuję, że jest potencjał w tych rybnickich juniorach. Jeżeli te emocje będą tak stopniowane, to polska liga ma w kolejnych latach przyszłość i to bardzo polską. Cieszę się, że w Rybniku mogliśmy oglądać finał MDMP i rzeczywiście był to finał godnych juniorów - powiedział Piotr Kuczera.

Prezydent Rybnika chciałby, by ROW Rybnik nadal szkolił zawodników z powodzeniem. - Wydaję mi się, że cały sukces klubu będzie polegał na tym, że będziemy mieli firmowych zawodników z Rybnika. Bardzo bym się cieszył, gdyby ci juniorzy tworzyli ekstraligową drużynę. Nie w takim sensie, że będą gdzieś tam na ostatnim miejscu, a w tym, że są pewnymi zawodnikami i chcą z rybnicką drużyną zwyciężać - dodał.

- Jestem zadowolony z sezonu w wykonaniu ROW-u Rybnik. Myślę, że spełniliśmy główne założenia. Utrzymaliśmy się w PGE Ekstralidze na godnej pozycji. Zrobiliśmy to drużyną, która może nie składała się z samych gwiazd, ale przykład Fogo Unii Leszno pokazuje, że nie zawsze muszą to być sami klasowi zawodnicy. Cieszę się z atmosfery w tej drużynie. Mam nadzieję, że w kolejnych sezonach też tak będzie - oznajmił.

Pieniądze z miasta stanowiły w tym roku większą część budżetu ROW-u. Żużlowy klub otrzymał w 2016 r. prawie trzy miliony złotych. - Jest rozdanie grantowe i zostawiam to komisji, która będzie oceniać propozycje klubów, które wystartują w konkursie. Twierdzę, że sukces Rybnika w PGE Ekstralidze jest ogromny. Wielu stawiało tę ekipę na pozycji ostatniej. Teraz wiemy, że się utrzymaliśmy w tej lidze. To powinno spowodować też pewną akceptację wśród sponsorów na wydatkowanie większych kwot. Potwierdzili to kibice swoją obecnością oraz drużyna swoimi wynikami - stwierdził.

W tym roku w Rybniku zorganizowano finał SEC. Była to jedna z większych imprez sportowych w tym mieście w ostatnich latach. - Na pewno kibice pokazali, że warto organizować takie imprezy. To właśnie kibice decydują, czy dane wydarzenie jest sukcesem. Rybnik wrócił z dużą imprezą na mapę Polski ale myślę, że również Europy. Z punktu widzenia polityki promocyjnej miasta na pewno było to podsumowanie sezonu w PGE Ekstralidze. Po zakończeniu sezonu mieliśmy wisienkę na torcie w postaci SEC. Dobrze, że takie coś się odbyło. Chciałbym, by takie imprezy pojawiały się w przyszłości - zakończył.