Jest decyzja Włókniarza w sprawie PGE Ekstraligi!

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Sebastian Ułamek i Jacob Thorssell
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Sebastian Ułamek i Jacob Thorssell

W poniedziałek Polski Związek Motorowy wystosował zapytanie do Stowarzyszenia CKM Włókniarz Częstochowa w sprawie gotowości startu tego klubu w PGE Ekstralidze. Częstochowianie po kilku dniach namysłu zdecydowali się zaproszenie przyjąć!

Eko-Dir Włókniarz Częstochowa w tegorocznym sezonie brał udział w rozgrywkach Nice Polskiej Ligi Żużlowej. Biało-zieloni zajęli 3. miejsce, za Orłem Łódź i Lokomotivem Daugavpils. Właśnie fakt, że drużyna z Łotwy wygrała Nice PLŻ sprawił, że przed częstochowianami otworzyła się furtka do startów na najwyższym szczeblu w kraju.

Już w trakcie sezonu jasne stało się, że klub z Daugavpils nie otrzyma zgody na awans do PGE Ekstraligi, bez względu na to, które miejsce w Nice PLŻ zajmie. Włodarze drugiego Orła Łódź byli natomiast zainteresowani wejściem do najsilniejszej żużlowej ligi świata tylko pod warunkiem wywalczenia sobie awansu poprzez drogę sportową. W takiej sytuacji, zgodnie z obowiązującymi przepisami, wystosowano zaproszenie do trzeciej drużyny Nice PLŻ - częstochowskiego Włókniarza.

Włodarze SCKM Włókniarza potrzebowali kilku dni, by przeanalizować swoje możliwości. W końcu zadecydowali, że podejmą wyzwanie. Włókniarz postanowił zaproszenie przyjąć i tym samym po przejściu procesu weryfikacyjnego w przyszłym sezonie weźmie udział w rozgrywkach PGE Ekstraligi.

Teraz przed częstochowianami mnóstwo pracy. Muszą założyć spółkę prawa handlowego, by móc zostać jednym z udziałowców spółki Ekstraligi Żużlowej. Ponadto czeka ich gorący okres transferowy, bowiem chcąc liczyć się choćby w walce o utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywkowym muszą przeprowadzić poważne zmiany kadrowe.

Częstochowski klub nie jest pierwszym w najnowszej historii, który skorzystał na zaproszeniu przez żużlowe władze. W niedalekiej przeszłości podobnie czyniły ośrodki z Grudziądza czy Rybnika.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Arszawin przypomniał o sobie. Wspaniałym golem

Komentarze (804)
avatar
Tylko KSA
3.10.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nigdy nie spadnie! Apator nigdy nie spadnie! 
avatar
Melanzowicz
3.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fajnie będzie znów odziedzić Mościce, tym razem za Wandą :) Liczyłem że w przyszłości dołączymy do elipki i tam się spotkamy, ale na to przyjdzie też czas. Włókniarz niech się cieszy bo za równ Czytaj całość
avatar
Zawodzie Rules
3.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
A tak ogólnie to żenada. Przyszły sezon skończy się dla Włókniarza:
a) spadkiem
b) długami
c) upadłością nowo powstałej spółki
można sobie wybrać w dowolnej kombinacji 
avatar
RECON_1
2.10.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Hahaha ale walek jak dla mnie,Czewa pokazala gest Kozakiewicza w polaczeniu ze srodkowym palcem do tych co swoje dlugi splacali albo chociaz probowali to robic. ciekawe kiedy pojawi sie trzeci Czytaj całość
avatar
Tomasz Piestrzyński
2.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
szmaty i tyle