Polsat chce wziąć wszystko. Teraz Nice PLŻ, a od 2019 roku także PGE Ekstraligę

Dariusz Ostafiński 30 Listopada 2016, 11:00

WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Od lewej Robert Wardzała, Leszek Demski, Michał Łopaciński

Żużel jest coraz bardziej pożądanym telewizyjnym produktem. Platforma nc+ zapłaciła za ostatnią, 3-letnią umowę na pokazywanie PGE Ekstraligi grubo ponad 20 milionów złotych. Nowy kontrakt, bez względu na to z kim zostanie podpisany, może być o wiele bardziej lukratywny. Stacje już zaczynają robić podchody. Poznaliśmy plany Polsatu, z których wynika, że telewizja chciałaby teraz powalczyć o 2-letnią umowę na Nice PLŻ, a od 2019 roku chciałaby przejąć najlepszą i najdroższą ligę żużlową na świecie.

• Licencje zmieniły polski żużel. 1 grudnia rusza kolejny proces

Gdy idzie o PGE Ekstraligę to w tym przypadku Polsat będzie musiał się wykazać większą cierpliwością, bo obecnie obowiązująca umowa wygasa dopiero po sezonie 2018. Do przetargu o prawa telewizyjne od 2019 roku na pewno staną nc+, ale i też Eleven, Eurosport i TVP. Polsat może mieć w tym towarzystwie mocne karty przetargowe, bo w 2018 roku wygasa stacji umowa związana z eliminacjami i finałami mistrzostw świata w piłce nożnej. Idzie na to określona suma pieniędzy z rocznego budżetu. Jeśli nie zostanie on drastycznie zmieniony to w 2019 roku część środków, która dotąd szła na piłkę, mogłaby być przeznaczona na żużel.

Władze Ekstraligi Żużlowej konkretne umowy na pokazywanie telewizji od 2019 roku mogą mieć na stole już w przyszłym roku. Próbowaliśmy porozmawiać z prezesami spółki zarządzającej rozgrywkami o planach Polsatu, ale nie udzielono nam żadnych informacji.

Follow @ostafinski