Nie wszyscy kochają góry i śnieg. MRGARDEN GKM woli motocykle od nart

Żużlowcy MRGARDEN GKM-u nie pojechali na obóz zimowy w górach. Na takie rozwiązanie zdecydowali się między innymi brązowi medaliści z Zielonej Góry. Trener grudziądzan preferuje inną formę budowania formy.

Radosław Wesołowski
Radosław Wesołowski
MRGARDEN GKM - FOGO Unia WP SportoweFakty / Łukasz Łagoda / MRGARDEN GKM - FOGO Unia

MRGARDEN GKM jest w trakcie przygotowań do sezonu 2017. Zawodnicy spotkają się na minizgrupowaniu od 22 do 23 lutego w Grudziądzu. To jednak nie jedyne wydarzenie przed zawodnikami piątej drużyny PGE Ekstraligi. Czeka ich jeszcze wyjazdowy obóz w Niemczech.

Od 6 do 12 marca grudziądzanie będą mogli trenować na torze w Wittstock. W przypadku złych warunków pogodowych pojadą do Chorwacji. - Ja wolę tak robić. Wyjazd na obóz do Szklarskiej Poręby wiąże się z konkretnymi kosztami. My pieniądze wolimy przeznaczyć na marcowe zgrupowanie w Niemczech. Pojeździmy na żużlu, a nie na nartach - tłumaczy trener Robert Kempiński. W tym roku na obozie w górach trenowali zawodnicy trzech drużyn: Betard Sparty Wrocław, Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra i Fogo Unii Leszno.

Warto zaznaczyć, że rozwiązanie wybrane przez Kempińskiego nie jest żadną nowością. MRGARDEN GKM przed sezonem 2016 trenowała w niemieckim Neuenknick. Wówczas przez dwa dni trenowali czterej zawodnicy: Antonio Lindbaeck, Artiom Łaguta, Krzysztof Buczkowski i Rafał Okoniewski. Jak będzie w tym roku? Wiele zależy od pogody. Jeśli dopisze, w Wittstock powinni pojawić się wszyscy żużlowcy drużyny z Grudziądza.

ZOBACZ WIDEO Od dziecka marzył o tym, żeby zostać kapitanem


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Czy zgrupowanie drużyny z jazdą na torze w marcu to lepszy pomysł niż obóz w górach?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×