W PZM mają dosyć Stali. Prezes będzie musiał podpisać weksel?

Klasyczny brak kręgosłupa i zasad. Podobnie dzieje się teraz w Krakowie. Dopóki nie pogoni się tych pseudo-prezesików to nawet nie pomoże 100 licencji nadzorowanych.

rok otworzyć od nowa z nowym zarządem i nowym prezesem który nie będzie od Marty...tak, tak to ona go wyjęła ze swojego rękawa, ona go wsadziła na stołek i ona "oddała" mu "za darmo" udziały po czym nagle zginęło 2 mln zł...to jest gość niesłowny, od Półtorakowej bawiący się łopatką w piasku...tu nie będzie sponsorów, kasy ani ludzi do jazdy póki ten człowiek tu będzie "prezesował"...

prostu na mecze nie będę chodził, bo jest mi zwyczajnie wstyd. I to nawet nie jest bojkot, bo takie rzeczy jak wyrabia prezio, powinny być bojkotowane... i będą. Ja nawet na bojkot nie mam sił. Jest mi tak wstyd i tak przykro, że mimo iż mam tą drużynę w sercu to nie pozwolę sobie przyjść na mecz. Ten prezes nie chce pomóc drużynie, a jej zaszkodzić. Kibice w innych miastach swoją obecnością na meczach pomagają klubowi pod względem finansowym, ale nie dzieje się tak w Stali. Łabudzki pomimo sporej frekwencji jak i sponsorów doprowadził Stal do ruiny. I pytanie do kibiców Stali Rzeszów - wiecie gdzie się podziały te pieniądze? Wiecie skąd tak wielki dług? To daje do myślenia. A najlepsze, że prezes jak zawsze nabiera wody w usta, podczas gdy powinien prowadzić z kibicami otwarty dialog. Ehhh... wywiozą gościa na taczkach jak nic się nie zmieni, a nie zanosi się:(