Nasze typy na PGE Ekstraligę. Włókniarz spadnie. Bez lidera, bez juniorów, bez nadziei

Przewidywanie, na którym miejscu dany zespół zakończy rozgrywki jest czymś więcej niż wróżeniem z fusów. Sport kocha niespodzianki i brutalnie weryfikuje wszelkie prognozy. Jednak zaryzykujemy. Oto nasz pierwszy typ na PGE Ekstraligę.

 Redakcja
Redakcja
Rune Holta przed Andriejem Karpowem podczas sparingu Włókniarz - Falubaz WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Rune Holta przed Andriejem Karpowem podczas sparingu Włókniarz - Falubaz

Typ i komentarz Jarosława Galewskiego

Za Włókniarzem Vitroszlif CrossFit Częstochowa przyzwoity okres transferowy. Pod Jasną Górą zrobili prawie wszystko i na dziś wcale nie są murowanym kandydatem do spadku. W przypadku beniaminka, który po awansie wymienia większość kadry, można to uznać za sukces.

Drużyna, którą poprowadzi Lech Kędziora, do sukcesu potrzebuje równej jazdy piątki seniorów. Po młodzieżowcach raczej nie należy spodziewać cudów. To może być najsłabszy duet w całej PGE Ekstralidze. W tej sytuacji mecze muszą wygrywać Leon Madsen, Matej Zagar, Andreas Jonsson, Rune Holta i Sebastian Ułamek.

U siebie częstochowianie powinni generalnie dawać radę. Podejrzewam, że po inauguracji z ROW-em Rybnik nastroje mogą być całkiem niezłe. Z Fogo Unią Leszno, Stalą Gorzów, Ekantor.pl Falubazem Zielona Góra i Betard Spartą Wrocław o wygrane na własnym torze może być już jednak trudno. Jeśli nawet przyjmiemy, że w konfrontacji z tymi rywalami Włókniarz będzie mieć 50 procentową skuteczność, to i tak może okazać się za mało. Wtedy będzie trzeba coś odrobić na wyjeździe, a jakoś nie wierzę, że zrobi to ekipa, która nie ma żadnych argumentów w formacji młodzieżowej. Poza tym, na obcych torach, żaden z seniorów Włókniarza nie jest już "pewniakiem". Nie ma tam liderów z tej najwyższej półki.

Częstochowianie o ligowy byt będą walczyć raczej z MRGARDEN GKM Grudziądz i ROW-em. Po dwóch poprzednich sezonach wiemy, że Grudziądz ma atut własnego toru. Narzekają na niego wszyscy rywale, a na obiekcie Włókniarza jeździć lubią prawie wszyscy. ROW z kolei jest drużyną zdecydowanie bardziej wyrównaną niż beniaminek. Siła rażenia formacji seniorskiej Rybnika jest moim zdaniem podobna do tego co mają w Częstochowie. Wartością dodaną jest Grigorij Łaguta, który powinien być także pewnym punktem na wyjazdach i junior Kacper Woryna (ligowa czołówka wśród młodzieżowców). W związku z tym ROW raczej nie będzie tylko drużyna własnego toru. To oznacza, że Włókniarz może uratować tylko perfekcyjna jazda u siebie.

Mój typ: 8. miejsce.

Czy Włókniarz zagra redaktorom na nosie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×