Krzysztof Mrozek już po rozmowie z Grigorijem Łagutą

Prezes ROW-u zabrał głos w sprawie Grigorija Łaguty, który miał zostać przyłapany na stosowaniu dopingu. Szef rybnickiej drużyny mówi, że na razie jest za mało informacji, by mówić o tym co dalej.

Jarosław Galewski
Jarosław Galewski
Krzysztof Mrozek z Grigorijem Łagutą WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Krzysztof Mrozek z Grigorijem Łagutą

Na Krzysztofa Mrozka informacja o problemach Grigorija Łaguty spadła jak grom z jasnego nieba. - Zamurowało i tak naprawdę stosunkowo szybko i sprawnie powinienem udać się do logopedy. Mamy problem i musimy się z nim teraz zmierzyć - mówi w rozmowie z portalem WP SportoweFakty prezes rybnickiej ekipy.

Szef ROW-u postanowił jak najszybciej skontaktować się z Rosjaninem. Na razie panowie rozmawiali raz. Co udało się ustalić? - To była bardzo krótka rozmowa i niebawem mamy odbyć kolejną. Na razie mam zbyt mało danych lub są one zbyt lakoniczne, żeby cokolwiek więcej na ten temat powiedzieć. Proszę mnie zrozumieć. Chcę najpierw spokojnie porozmawiać ze swoim zawodnikiem. Takie mam zasady. Dopóki nie wysłucham wszystkich stron, nie będę rzucać kamieniami. To jest cały czas mój zawodnik - tłumaczy Mrozek.

Przypomnijmy, że kontrola, do której doszło 11 czerwca po meczu ROW-u z Włókniarzem, wykazała u Łaguty obecność meldonium. To ta sama substancja, na której wpadła znana tenisistka Maria Szarapowa.


ZOBACZ WIDEO Żużlowa prognoza pogody (WIDEO)


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Czy ROW byłby w stanie utrzymać się bez Łaguty?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×