Ogromny pech Brady'ego Kurtza. Australijczyk odwieziony do szpitala (aktualizacja)
Ogromny pech spotkał Brady'ego Kurtza. Australijczyk już w pierwszym wyścigu meczu Euro Finannce Polonii Piła z Arge Speedway Wandą Kraków wylądował na torze i choć był zdolny do kontynuowania zawodów, udał się na badania do szpitala.
Australijczyk nie będzie jednak miło wspominał niedzielnego spotkania. Już w pierwszym wyścigu tego pojedynku, gdy para gospodarzy wyjechała na podwójne prowadzenie, podniosło przednie koło Tomasza Gapińskiego, który uderzył w Kurtza, a na dodatek w 20-latka wpadł też Claus Vissing.
Kurtz i Vissing wylądowali na torze, lecz po kilku chwilach wstali o własnych siłach. Przedstawiciel Euro Finannce Polonii narzekał na ból brzucha, lecz lekarz stwierdził, że Australijczyk jest zdolny do dalszej jazdy. Nie wyjechał on jednak do powtórki biegu, gdyż został odwieziony na szczegółowe badania do szpitala.
Aktualizacja (15:26):
Brady Kurtz zostanie w szpitalu na szczegółowe badania. Ma zbite żebra i uskarża się na ból brzucha.
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.