Rafał Wilk na długo zapamięta ten dzień. Żużlowiec odznaczony przez prezydenta

zawodnikòw i w tym czasie leader oraz kapitan drużyny w Krośnie jaki przyszedł z zewnącz . Byłem wtedy na meczu i ... to był faktycznie wypadek, bo Vaculik nie miał najmniejszych szans na ominięcie Rafała po tym jak odbił się od bandy po wyjściu z drugiego łuku na torze . Pech i wielki szacun dla Rafała, że robi to co robi i odnosi sukcesy, bo to wielki człowiek . Z całkowitą pewnością myślę, że oddał by to wszysto, za możliwość powrotu do żużla, ale w sytuacji w jakiej się znalazł, wielkie słowa uznania za to, że się nie poddał i robi to co robi z sukcesami . Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesòw Rafał .

artykułu, Sitarek.. Pierwszy otrzymał zasłużenie odznaczenie z rąk głowy państwa, drugi może otrzymać co najwyżej snickersa...