Jason Doyle to twardziel. Pojedzie w meczu Get Well – Betard Sparta!

Jason Doyle w meczu Stal - Get Well nie przejechał nawet połowy okrążenia. Po kraksie na wyjściu z łuku uderzył w tor. Stracił na chwilę przytomność i trafił do szpitala. - Za tydzień ze Spartą jednak pojedzie - mówi nam Jacek Frątczak.

Dariusz Ostafiński
Dariusz Ostafiński
Jason Doyle po upadku WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Jason Doyle po upadku.

Fatalny początek sezonu Jasona Doyle'a w PGE Ekstralidze. Kraksa z Linusem Sundstroemem wyglądała fatalnie. Po upadku Doyle leżał chwilę bez ruchu, a przez głowę menedżera Get Well Toruń Jacka Frątczaka przeszły czarne myśli. Już na miejscu lekarze stwierdzili wstrząśnienie mózgu. Doyle, co zrozumiałe, nie kontaktował. Pytał, gdzie jest. Błyskawicznie został też przetransportowany do szpitala.

Wiemy, że u Doyle’a nie stwierdzono żadnych złamań. - Skan ciała zrobiony, są zdjęcia, nie ma złamań - mówi Frątczak, choć jeszcze chwilę po meczu sugerował on, że jego lider może mieć złamany kciuk. - Mówiłem, że prawdopodobnie, bo takie nas doszły słuchy. Ostatecznie, na szczęście, okazało się, że wszystko jest dobrze.

Jest nawet lepiej, bo Doyle ma jechać w 2. kolejce, w meczu Get Well - Betard Sparta Wrocław. To spotkanie już w sobotę, 14 kwietnia. - On ma niesamowitą zdolność regeneracji, to prawdziwy twardziel - rzuca Frątczak, bo też faktycznie, o czym doskonale wiedzą w Falubazie Zielona Góra, Jason szybko dochodzi do siebie po wypadkach i urazach.

ZOBACZ WIDEO Ronaldo znów trafił. Atletico nie dało się ograć w derbach [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]


Mówi się nawet, że wraca mocniejszy. Inna sprawa, że z głową nie ma żartów. Kilka dni odpoczynku dobrze zrobi zawodnikowi. W Toruniu mówią, że do soboty będzie odpoczywał.





KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Czy Doyle wróci w wielkim stylu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×