Pójście za ciosem Betard Sparty? Przed rokiem odczarowała Motoarenę

Tomasz Janiszewski 13 Kwietnia 2018, 20:30

WP SportoweFakty / Wojciech Tarchalski / Na zdjęciu: Maciej Janowski i Greg Hancock

• Kompletne, maksymalne trio na czele. Juniorzy nie zasłużyli na piątkę (ranking)

Swego czasu nie zmieniła tego przeprowadzka torunian na Motoarenę. Do momentu zeszłorocznej wygranej zespół z Dolnego Śląska przegrał od 2009 roku 11-krotnie i raz zremisował. Podział punktów miał miejsce na początek sezonu 2015. Wtedy jednak goście także zaprzepaścili swoją szansę. Przed ostatnim wyścigiem prowadzili 43:41, ale najpierw upadek zaliczył Tai Woffinden (pół motocykla Brytyjczyka wylądowało na trybunach), a w powtórce wyjątkowo szybki tamtego dnia Michael Jepsen Jensen dał się wyprzedzić na dystansie Chrisowi Holderowi.

W poprzednim sezonie Betard Sparta Wrocław bezwzględnie wykorzystała jednak słabszy sezon Get Well Toruń i po spokojnym meczu w jej wykonaniu wreszcie pokonała gospodarzy na Motoarenie (49:41). Świetny występ zanotował Maciej Janowski, który dał się pokonać dopiero w ostatniej gonitwie. Poprzednio Spartanie cieszyli się z ligowej wygranej na toruńskiej ziemi w 2004 roku (46:44). Wicemistrzowie kraju mogą tym samym przystąpić do sobotniej batalii w Toruniu znacznie bardziej pewni siebie niż zwykle. Co więcej, wiedząc, jak młoda drużyna Sparty potrafi sobie radzić na wyjazdach, w Toruniu zapowiada się niezwykle ciekawy bój.

ZOBACZ WIDEO Motocykl żużlowy podczas meczu