Daniel Davidsson wraca na tor. Szwed uporał się z fatalną kontuzją (foto)
Pod koniec ubiegłego sezonu Daniel Davidsson nabawił się koszmarnej kontuzji ręki. Szwed stracił na niej sporo skóry i konieczna była długa rehabilitacja. Na szczęście, 35-latkowi udało się uporać z urazem i może wrócić do ścigania.
/ opona w motocyklu żużlowym
35-latek potrzebował kilku miesięcy, aby wrócić do pełnej sprawności, ale dopiął swego. Stan kontuzjowanej ręki poprawił się na tyle, że Szwed myśli właśnie o odbyciu pierwszego treningu po zimowej przerwie.
W polskiej lidze żużlowiec ma podpisany "kontrakt warszawski" z Lokomotivem Daugavpils, więc jeśli zaprezentuje się z dobrej strony i któryś z klubów będzie zainteresowany jego usługami, to Davidsson będzie mieć możliwość wypożyczenia i startów w kraju nad Wisłą.
Oto jak wyglądała ręka Davidssona po wypadku:
Time to give it a go, 6 month after the hand looked like that#nevergiveup pic.twitter.com/9OmbXqUDrS
— Daniel Davidsson (@DDavidsson83) 4 maja 2018
ZOBACZ WIDEO #SmakŻużla po leszczyńsku
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
![Po bandzie: To nie tory Zmarzlika? [FELIETON]](https://v.wpimg.pl/ODE2My5qYCUkUDtKGgptMGcIbxBcU2NmMBB3WxpDfnI9A39NGgIpaSRWIBBbGDwwN1MuE1RfODQmViNXRR1gNzFdPxhSFH1rI1csDUADKiAaXT8QUhghJSkde08HQnggcQB4SwQXf3QaAnVBB0l-cnYcJwlSUzI)
tylko stare tłumiki
Zgłoś komentarz
sandacz
Zgłoś komentarz
