Groźny wypadek Renata Gafurowa w Togliatti. Rosjanin jest w dobrym stanie

W 20. wyścigu I rundy Pucharu Rosji Par w Togliatti doszło do bardzo groźnie wyglądającego wypadku z udziałem Renata Gafurowa i Dmitrija Pietrakowa. Pierwsze doniesienia ze szpitala są jednak pozytywne.

Mateusz Kozanecki
Mateusz Kozanecki
Renat Gafurow WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Renat Gafurow
Do zdarzenia doszło na drugim łuku pierwszego okrążenia. Jadący na prowadzeniu Renat Gafurow nie opanował motocykla, podniosło jego przednie koło, co w konsekwencji doprowadziło do upadku.

Znajdujący się na końcu stawki Dmitrij Pietrakow nie zdołał ominąć swojego rywala i uderzył w Gafurowa swoim motocyklem. Warto podkreślić, że 18-latek zachował się bardzo przytomnie, ponieważ chwilę po całym zdarzeniu był już przy Gafurowie i udzielał mu pierwszej pomocy.

Renat Gafurow został szybko przewieziony do szpitala, gdzie wykluczono złamania i poważne urazy. - Jestem w stałym kontakcie z Renatem. Póki co jest wszystko dobrze. Trzymajmy kciuki, aby jak najszybciej opuścił szpital - powiedział prezes MDM Komputery TŻ Ostrovii Ostrów Wlkp., Radosław Strzelczyk.

Dobre informacje przekazała również żona zawodnika Mega Łady Togliatti Nadieżda Gafurowa. - Nie ma żadnych złamań. Dzięki Bogu, że Renat nie doznał poważnych obrażeń.

Obecnie Renat Gafurow przebywa w szpitalu na kilkudniowych obserwacjach. Wszystko wskazuje na to, że do żużla powróci już niebawem. Na tę chwilę nie wiadomo, kto zastąpi Rosjanina w niedzielnym meczu polskiej ligi, w którym jego MDM Komputery TŻ Ostrovia Ostrów podejmie Iveston PSŻ Poznań.

ZOBACZ WIDEO Speedway of Nations gwarantuje emocje do ostatniego wyścigu


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×