Charytatywne zawody w Ostrowie. Pojadą dla kolegi z toru i niepełnosprawnych dzieci

Rafał Mielinowski 27 Czerwca 2018, 16:15

WP SportoweFakty / Jarek Pabijan / Na zdjęciu: Dariusz Karwacki w kombinezonie

• Niezwykły zawodnik zdobył licencję. Od jego pierwszego egzaminu minęło prawie 30 lat!

Wybór miejsca na przeprowadzenie tych zawodów jest nieprzypadkowy, to właśnie na torze Stadionu Miejskiego "Kazek Pędzący Wiatr", zaczynał na nowo swoją przygodę z żużlem po ponad dwudziestu latach przerwy. Przypomnijmy, że w październiku ubiegłego roku Dariusz Karwacki w wieku 44 lat zdał egzamin na licencję "Ż".

- Zawody jedziemy dla naszego kolegi z toru, który zimą miał poważny wypadek w pracy. Po cichu liczyliśmy, że będzie mógł przybyć na nasz mecz jako gość honorowy, ale niestety jego stan zdrowia na to nie pozwolił - powiedział prezes AKŻ Speedway Ostrów, Cezary Kozanecki, w rozmowie z portalem WP SportoweFakty.

Ponadto na trybunach ostrowskiego stadionu pojawi się grupa niepełnosprawnych dzieci wraz z rodzicami. - Zamysłem cyklu Kaczmarek Electric Speedway Cup było zapraszanie na zawody dzieci z domów dziecka, ośrodków pomocy lub grup wsparcia. Bardzo się cieszymy i czujemy się zaszczyceni, że nasze zaproszenie przyjęli podopieczni grupy dla rodziców dzieci niepełnosprawnych. Na trybunach zasiądzie około 30 dzieci wraz z rodzicami. Będą one także uczestniczyć w prezentacji.

- Prezentacja będzie się składała zatem z dwóch części. Najpierw zawodnicy wykonają rundę honorową wraz z motocyklistami MC Iskra Skalmierzyce oraz w asyście grupy militarnej działającej przy Muzeum Techniki i Uzbrojenia Wojskowego - dodał Kozanecki.

Do tej pory treningi punktowane w ramach cyklu Kaczmarek Electric Speedway Cup miały formę zawodów indywidualnych. W Ostrowie postanowiono to zmienić i przeprowadzić mecz z udziałem dwóch drużyn, których nazwy wzięły się od ksywek Dariusza Karwackiego.

- Chcemy pokazać, że żużel amatorski to nie tylko ściganie i walka o punkty. Dlatego formuła zawodów, jaką przyjęliśmy, nie polegała na budowaniu dream teamów, a losowaniu drużyn, aby wyrównać rywalizację. Może się zdarzyć sytuacja, że koledzy z jednego ośrodka pojadą w przeciwnych ekipach.

W zmaganiach weźmie udział 20 żużlowców-amatorów z całej Polski. Łącznie przeprowadzonych zostanie 26 wyścigów. Choć Dariusz Karwacki, z racji posiadania ważnej licencji "Ż", nie mógłby brać udziału w cyklu KESC, to organizatorzy postanowili umieścić go w programie meczowym pod numerem 1 w obu zespołach.

Przypomnijmy, że podobnie jak podczas poprzednich rund KESC, zbierane będą środki na leczenie dwójki niepełnosprawnych dzieci - Julki i Damiana Marciniaków. Na trybunach pojawią się wolontariusze z puszkami, a w zamian za dowolny datek będzie można otrzymać program zawodów.

Wśród uczestników imprezy znalazł się nasz redakcyjny kolega, Mateusz Kozanecki, który wystąpi w Drużynie Kazka. Do tego samego teamu wylosowany został jego ojciec, Cezary Kozanecki. Obaj, po raz pierwszy podczas swojej przygody z żużlem amatorskim, pojadą w jednej parze. Będzie to miało miejsce w biegu 17. Początek sobotnich zawodów zaplanowany został na godz. 14.00, kiedy rozpocznie się próba toru.

Lista startowa

Drużyna Kazka:

Grupa GOLD:
1. Dariusz "Kazek" Karwacki
2. Michał Wróblewski
4. Grzegorz Ratajczak
6. Dawid Bazanowski
29. Mateusz Durkowiak
33. Tomasz Kowalski

Grupa SILVER:
7. Kamil Wiszniowski
11. Wojciech Marciniak
27. Cezary Kozanecki
84. Tomasz Grzybek
93. Mateusz Kozanecki

Drużyna Pędzącego Wiatru:

Grupa GOLD:
13. Dariusz "Pędzący Wiatr" Karwacki
15. Jarosław Rejek
16. Tomasz Żentkowski
18. Artur Piotrowski
72. Marek Zawalnik
77. Leszek Nowicki

Grupa SILVER:
0. Andrzej Wnęk
22. Michał Pawlak
23. Andrzej Wieczorek
24. Michał Waluszyński
333. Grzegorz Chryniewicz

Harmonogram zawodów:
godz. 14.00 - próba toru
godz. 14.45 - prezentacja
godz. 15.00 - pierwszy bieg

Wstęp wolny. Dla kibiców udostępniony zostanie sektor na trybunie głównej.