Falubaz może mieć problemy z nazwą! To byłby cios dla klubu

Sezon 2018 jest bardzo trudny dla Falubazu Zielona Góra. Klub nie może być nadal pewny utrzymania w PGE Ekstralidze. Jakby tego było mało, ostatnio pojawiły się jeszcze problemy z nazwą.

Jarosław Galewski
Jarosław Galewski
Piotr Protasiewicz podrzucany przez kibiców WP SportoweFakty / Mateusz Wójcik / Piotr Protasiewicz podrzucany przez kibiców.
Na czym one polegają? Rzecznik prasowy Falubazu Marcin Grygier w rozmowie z portalem "zielonagora.naszemiasto.pl" poinformował, że spółka Falubaz S.A podjęła działania w celu unieważnienia klubowi znaku towarowego.

- Wszyscy doskonale wiedzą, iż klub żużlowy używa nazwy Falubaz od kilkudziesięciu lat dla oznaczania działalności sportowej, a spółka nigdy przecież tej nazwy nie używała dla czegoś innego niż usług związanych z produkcją maszyn czy sortowaniem odpadów - stwierdził Grygier.

Sprawa jest w toku i w tej chwili nie wiemy, jaki będzie jej finał. Działacze Falubazu nie wyobrażają sobie odebrania im nazwy, której używają od dawna. Grygier podkreśla, że klub jest cały czas otwarty na rozmowy w tej sprawie.

Przypomnijmy, że w Zielonej Górze do historycznej nazwy wrócili w 2009 roku. Ta informacja została przekazana kibicom podczas prezentacji drużyny w miejscowym amfiteatrze przez Andrzeja Huszczę i od razu wywołała prawdziwą euforię.

Zielonogórzanom udało się wtedy to, o czym wiele razy myślał klub z Torunia. Działacze chcieli powrotu historycznej nazwy Apator. Zabiegali o to między innymi przed startem sezonu 2018, ale ostatecznie nic z tego nie wyszło. Falubaz ma zatem kolejny problem do rozwiązania. Dla zielonogórskich kibiców jest to z pewnością równie istotna sprawa, co utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej.


ZOBACZ WIDEO Ryszard Kowalski: Zwycięzca PGE IMME otrzyma 25 tys. zł


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Czy Falubaz utrzyma się w tym sezonie w PGE Ekstralidze?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×