Nowe informacje w sprawie nazwy Falubazu. Na werdykt jeszcze poczekamy
Nie w tym tygodniu, a dopiero na przełomie sierpnia i września poznamy werdykt w sprawie nazwy Falubazu Zielona Góra. Klub jest pewny swego i wierzy w trzeźwe spojrzenie na całe zamieszanie.
- To bardzo skomplikowana prawnie sprawa. My uważamy, że bezwzględnie mamy rację, bo w zakresie sportu, marketingu i organizacji imprez to nam należy się ta nazwa, o co już dwa lata temu wystąpiliśmy do Europejskiego Urzędu Patentowego w Alicante. Ten przyznał nam prawo do nazwy - tłumaczy Kamil Kawicki w rozmowie z "Telewizją Zielona Góra".
Sprawa ciągnie się już od czerwca ubiegłego roku. O przyszłość Falubazu walczy rzecznik patentowy. - Nie mamy zakusów, by mieć prawo do spraw technologicznych, którą zajmuje się fabryka Falubaz. My chcemy jedynie prawa do spraw sportowych i marketingowych. Na świecie są różne firmy o tej samej nazwie, nawet w Zielonej Górze. Falubaz jest marką kojarzoną z żużlem, więc dla mnie sprawa jest oczywista - podkreśla członek zarządu zielonogórskiego klubu.
Do 10 sierpnia Falubaz ma czas do złożenia dokumentacji do Europejskiego Urzędu Patentowego w Alicante. - Werdykt będzie zatem najwcześniej na przełomie sierpnia i września - tłumaczy Kawicki. - Być może wszystko rozstrzygnie się w zaciszu gabinetów, a jak nie to sprawę rozwiąże urząd w Alicante - dodaje Kawicki.
Przypomnijmy, że w Zielonej Górze do historycznej nazwy "Falubaz" wrócili w 2009 roku, co kibice przyjęli z ogromnym entuzjazmem.
ZOBACZ WIDEO #EkspertPGEE zawodników Falubazu Zielona GóraKUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>