Mecz we Wrocławiu dokończony zgodnie z regulaminem. KOL wyjaśni okoliczności awarii pulpitu sędziowskiego

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Mecz Betard Sparty z Fogo Unią
WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Mecz Betard Sparty z Fogo Unią
zdjęcie autora artykułu

Nie milkną echa niedzielnego meczu Betard Sparty Wrocław z Fogo Unią Leszno. Jak udało nam się ustalić, w kilku sprawach decyzje dyscyplinarne może podjąć Komisja Orzekająca Ligi.

Największe kontrowersje wzbudziła kwestia niedziałającego pulpitu sędziowskiego oraz zachowania kierownika startu. - Wszystko zostanie dokładnie sprawdzone i wyjaśnione, nie zapominajmy jednak, że mecz we Wrocławiu został dokończony, a w regulaminie rozgrywek od lat mamy przygotowane zapisy na wypadek niesprawności maszyny startowej - przypomina Ryszard Kowalski, wiceprezes Ekstraligi Żużlowej.

- Nie jest rzeczą standardową, iż dochodzi do awarii urządzeń koniecznych do przeprowadzenia meczu żużlowego, ale nie nazywałbym - jak wielu komentatorów - skandalem sytuacji, w której we Wrocławiu prowadzona była procedura startowa na zasadzie gaśnięcia zielonego światła, bo nie działał pulpit sędziowski - kontynuuje Kowalski.

- Takie rzeczy w żużlu się zdarzały i mamy na to gotowe procedury. Szkoda jedynie, że na nowym stadionie we Wrocławiu, gdzie wszystko powinno być sprawne, zdarzyły się takie rzeczy i to w dodatku na meczu, który przykuwał uwagę tysięcy widzów na zawodach i przed telewizorami. Jednak koniec końców mecz został dokończony regulaminowo i starty, które przeprowadził sędzia Artur Kuśmierz były prawidłowe, a mecz opóźnił się jedynie o paręnaście minut potrzebnych na próbę naprawy pulpitu. Przypominam również, że kluby w PGE Ekstralidze mają obowiązek posiadania rezerwowej maszyny startowej na wypadek awarii, segmentów bandy dmuchanej, stałej i absorbującej energię, a więc szereg rzeczy przewidujemy i przygotowujemy stosownymi wymogami organizatorów na naprawdę dużo ewentualności. Nie zawsze jednak da się na wszystkie - dodaje Kowalski.

Pojawiały się dyskusje, czy przerwanie meczu nie powinno skutkować - na przykład - walkowerem. Wiceprezes Ekstraligi rozwiał wszelkie wątpliwości. - Regulamin nie przewiduje takiej możliwości, bo nie ma takiej potrzeby - wyjaśnia Ryszard Kowalski.

- Starty mogą być przeprowadzane bez użycia taśmy, co więcej nawet bez dostępności prądu w sytuacji ekstremalnej. Czasami samolot też ląduje na jednym silniku, ale jednak ląduje, a nie rozbija się, gdyż działają odpowiednie procedury, tak jak w tym przypadku. Wyciąganie z tego tytułu skrajnych wniosków, jest przesadzone i nieuprawnione. Awarie zdarzały się, zdarzają i zdarzać będą, my czynimy wszystko, żeby minimalizować ich ryzyko, ale w stu procentach złośliwości rzeczy martwych nie da się wyeliminować - dodał.

KOL wyjaśni okoliczności awarii pulpitu sędziowskiego we Wrocławiu w ciągu najbliższych dwóch tygodni.

ZOBACZ WIDEO Tomasz Dryła, nSport+: Widziałem w piątce Sajfutdinowa, zamiast Woffindena

Źródło artykułu:
Komentarze (17)
avatar
Krakski
5.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Śmieszne są takie dyskusje "fachowców", którzy unikają jednego: przeczytania regulaminu. On nie jest tajny. Wystarczy wejść na stronę PZM, zakładka żużel, zakładka regulaminy. Usiąść spokojnie Czytaj całość
avatar
sympatyk żu-żla
4.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co tu idzie sprawdzić wynik poszedł w świat. Elektronika też zawodzi nie patrząc jakiej kategorii odbywa się mecz. W czasie zawodów żużlowych różne się rzeczy działy.Są przepisy stwarzane po ta Czytaj całość
avatar
PGE Ekstraliga fun
4.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Mecz został dokonczony regulaminowo" - a co mówi owy regulamin o braku czerwonego światła podczas meczu ?  
Emmanuel Oyayebie
4.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nim sie KOL zabierze za wyjasnianie, to wszystko bedzie elegancko posprzatane.... bo jest na gwarancji :-)))))  
avatar
gorzowianin z Mazowsza
4.09.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Z regulaminu wynika, że tylko sędzia jest upoważniony do przerwania biegu. Jak wynika, światło czerwone nie działało. Sędzia nie zatrzymywał także biegu chorągiewką. Więc czy była możliwość kon Czytaj całość