Rozbiór Startu Gniezno staje się faktem. Młodzieżowcy odejdą do PGE Ekstraligi
Niemalże przesądzone jest już, że drużynę Startu Gniezno opuści pięciu zawodników. Co najgorsze dla zespołu z pierwszej stolicy Polski, w tym gronie znajdzie się dwóch podstawowych juniorów z minionego sezonu.
Wobec decyzji podjętych przez Krakowiaka i Bogdanowicza, Start zostaje z jednym juniorem, który jest objeżdżony na ligowym podwórku. Mowa o Damianie Stalkowskim. Są jeszcze nieopierzeni Szymon Szwacher oraz Michał Lewandowski. Gnieźnieńscy działacze muszą rozejrzeć się zatem za przynajmniej jednym nowym juniorem. W kuluarach mówi się o powrocie Kevina Fajfera. Topór wojenny między nim i jego rodziną a Startem został już zakopany.
Nieuniknione są roszady w formacji seniorskiej Startu Gniezno. Zgodnie z naszymi niedawnymi doniesieniami, klub na sto procent opuści Marcin Nowak. Potwierdzają się również spekulacje o wielce prawdopodobnym wypożyczeniu Eduarda Krcmara. Start zamierza podpisać kontrakt warszawski (bez aneksu finansowego) z Kimem Nilssonem. Fakty są jednak takie, że zarówno Czech, jak i Szwed mają nikłe szanse na znalezienie miejsca w składzie tego pierwszoligowca.
ZOBACZ WIDEO Smektała o oglądaniu pleców rywali: Upokorzenia pozwalają wejść na dobre toryKUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>