Jordan Stewart był zaskoczony ofertami z Polski. O Wandzie Kraków słyszał same pozytywy
Jordan Stewart bardzo cieszy się z faktu, iż podpisał kontrakt w lidze polskiej. Australijczyk został zawodnikiem Speedway Wandy Kraków, o której słyszał same pozytywy.
Australijczyk przyznaje, że mimo, iż w Polsce nie miał jeszcze okazji startować, to jednak niektóre kluby już zainteresowały się jego usługami. - Nie mogę powiedzieć, by tych ofert było jakoś strasznie dużo, ale pewne zapytania były - zdradza. - Przyznam szczerze, że nawet byłem tym trochę zaskoczony - mówi.
Zobacz także: W wyjątkowy sposób uczczą pamięć o Tomaszu Jędrzejaku w Ostrowie
W zimowej przerwie Jordan Stewart wystartował m. in. w młodzieżowych mistrzostwach Australii. - Zająłem drugie miejsce, z czego oczywiście się cieszę, ale pewien niedosyt pozostał - mówi zawodnik. - To mój ostatni start w juniorskich mistrzostwach i chciałem zakończyć ten etap ze złotem - tłumaczy. W finale lepszy był jednak Jaimon Lidsey.
Stewart przyznaje, że lubi zimą mieć kontakt z motocyklem i zachować rytm startów. - To mi bardzo pomaga - przyznaje. - Fakt, że może nie miałem za wiele odpoczynku, ale wszystko tak sobie zorganizowałem, iż na brak relaksu też narzekać nie mogłem - śmieje się.
Zobacz także: Mistrz Norwegii pełen optymizmu. Lasse Fredriksen liczy na angaż w Polsce i start w SoN
Być może Jordanowi Stewartowi będzie dane zadebiutować w Polsce w nadchodzącym sezonie. Australijczyk podchodzi jednak do tego bardzo spokojnie. - Sporo trenowałem, motocykle też będą dobrze przygotowane, więc jestem w pełni gotowy do startów - kończy.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>