Żużel. Krzysztof Kasprzak rozgląda się za nowym pracodawcą. Komu w niedzielę udowodni swoją przydatność?
Coraz głośniej o tym, że Krzysztof Kasprzak rozgląda się za nowym pracodawcą. Stal spokojnie czeka na rozwój wydarzeń. Będzie zainteresowana Kasprzakiem, jeśli w kolejnych meczach pojedzie tak jak w miniony weekend.
Coraz głośniej mówi się o tym, że Kasprzak od pewnego czasu szuka nowego pracodawcy. Być może, po 8 latach spędzonych w Gorzowie, Krzysztof uznał, że w tym klimacie zaczyna się dusić i potrzeba mu zmiany. Gdzie miałby się przenieść? Wiele mówi się o Speed Car Motorze, ale w lubelskim klubie nikt tego nie potwierdza. Na liście życzeń jest oczywiście kilka nazwisk, ale Kasprzaka ponoć próżno tam szukać.
Czytaj także: Włókniarz po słowie z Lindgrenem, ale inni nie rezygnują
Być może jest tak, że informacje o zainteresowaniu Motorem rozpowszechnia team zawodnika. Na przynętę, albo po to, by zbudować mocną pozycję negocjacyjną w Stali. Bo o zaległości raczej nie chodzi. Klub jest rozliczony z Kasprzakiem za sezon 2018, a wiadomo, że co do bieżącego sezonu wszystkie kluby mają czas do 31 października.
ZOBACZ WIDEO Betard Sparta jest tak mocna, że może wystawić Taia Woffindena na giełdę transferową
Swoją drogą, to Kasprzak ma o czym myśleć. Z jednej strony może być zmęczenie materiału, z drugiej każda zmiana to ryzyko. Taki Niels Kristian Iversen jeżdżąc w Stali, był czołowym zawodnikiem PGE Ekstraligi. Po przenosinach do Get Well Toruń już tak dobrze nie jest.
Tak czy inaczej, niedzielny mecz z Motorem, ze względu na pojawiające się spekulacje, będzie dla Kasprzaka bardzo ważny. Dobrą jazdą Krzysztof może teoretycznie skłonić lubelski klub do wpisania go na listę. A i Stal zacznie cieplej myśleć o zawodniku, który co prawda niemal cały sezon sprawiał zawód, ale w kluczowym momencie wjechał na właściwe tory i pokazał, że wciąż może być jednym z liderów zespołu.
Czytaj także: Woffinden wrócił, ale nikomu nie zabrał silników
Przypomnijmy, że w poprzednim oknie transferowym Kasprzak wraz z Martinem Vaculikiem byli blisko Motoru. Do gry wszedł jednak Stelmet Falubaz i pakiet został rozbity. Stal ostatecznie zatrzymała Kasprzaka, a Vaculik poszedł do Zielonej Góry.
Follow @ostafinski
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>