Żużel. Jaki jest plan Speed Car Motoru na Dawida Lamparta? Dostanie szanse i wcale nie musi odchodzić
Dawid Lampart przedłużył kontrakt ze Speed Car Motorem, ale na razie nie jest brany pod uwagę przy ustalaniu składu. Zawodnik może odejść do innego klubu na wypożyczenie, ale bardziej prawdopodobna jest opcja, że najpierw dostanie szansę w Lublinie.
Działacze i sztab szkoleniowy Speed Car Motoru do tematu starszego z braci Lampartów mają jasne podejście. - Nic się w jego kwestii nie zmienia. Jeśli będzie chciał u nas spróbować, to jest taka opcja. Nikt mu tego nie zabroni, aczkolwiek na ten moment sytuacja jest czytelna. Pierwszeństwo mają Kuba Jamróg i Oskar Bober - tłumaczy Kępa.
Przed startem ligi Lampart będzie mógł pokazać, że nadaje się na PGE Ekstraligę. Ostatni sezon zawodnikowi wprawdzie nie wyszedł, ale przecież teraz może być inaczej. W klubie mówią, że Dawid dostanie szanse. Tylko od zawodnika zależy, w jaki sposób ją wykorzysta. - Plan jest taki, że pojedzie w sparingach, które zaplanowaliśmy przed sezonem. Zobaczymy, co wydarzy się później - podsumowuje Kępa.
Speed Car Motor problemów Lampartowi robić pewnie nie będzie, aczkolwiek w klubie pewnie woleliby, żeby zawodnik w przypadku wypożyczenia wybrał pierwszą ligę. Jeśli chodzi o oferty, to na razie jest cisza, choć ostatnio pojawiły się plotki dotyczące zainteresowania ze strony OK Bedmet Kolejarza Opole. Warto też dodać, że żużlowiec nie wspominał działaczom nic o Betard Sparcie Wrocław, z którą był łączony, po tym w jak w tarapaty wpadł Maksym Drabik.
Zobacz także: Tak dla klubów satelickich. Włókniarz mógłby pomóc odbudować się Wandzie Kraków
Zobacz także: Tomasz Gollob z bólem trafił do szpitala. Znowu zaatakowały go bakterie
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>