Żużel. Start - Orzeł. Oliver Berntzon znów się męczył. Huśtawki u łodzian [NOTY]

Oceniamy zawodników po meczu Car Gwarant Kapi Meble Budex Start Gniezno - Orzeł Łódź (47:43). Kibiców z Gniezna może martwić postawa Olivera Berntzona, który znów się męczył. Po stronie gości szczególnie zawiedli Australijczycy i juniorzy.

Mateusz Domański
Mateusz Domański
Oliver Berntzon WP SportoweFakty / Anna Kłopocka / Na zdjęciu: Oliver Berntzon
Noty dla zawodników Car Gwarant Kapi Meble Budex Startu Gniezno

Adrian Gała 4. Zaczął perfekcyjnie. Później jednak obniżył loty. Generalnie jednak spisał się dobrze. Był zadziorny i ambitnie walczył o punkty. Gdyby nie kontrowersyjne wykluczenie z XV biegu, być może jego dorobek byłby bardziej okazały.

Oliver Berntzon 2. Znów męczył się na trasie. Nie było widać u niego prędkości. Od takiego zawodnika wymaga się zdecydowanie więcej. Tymczasem on wciąż nie potrafi wyczuć gnieźnieńskiego toru. Chyba już pozostanie dla niego zaczarowany.

Oskar Fajfer 4+. Nie ustrzegł się słabszych biegów, ale generalnie zanotował dobry występ. Pewne trzy punkty stracił przez defekt. Zawiodła elektronika. Gdyby nie to, "oczek" przy jego nazwisku byłoby więcej.

Kevin Fajfer 3. Dwie wpadki. W pierwszym biegu kompletnie nie zabrał się ze startu, a w ostatnim trochę nie wytrzymał ciśnienia i dotknął taśmy. W pozostałych biegach był po prostu solidny. Przyzwoity występ. Wydaje się jednak, że musi pracować nad sferą mentalną.

Timo Lahti 5. Kolejny dobry występ Fina. Może nie zachwycił, ale pojechał solidnie. Dołożył bardzo cenne punkty. Widać jednak, że wciąż mu czegoś brakuje do absolutnej perfekcji.

Mikołaj Czapla 4. Udany debiut przed gnieźnieńską publicznością. Gdyby to był jego kolejny mecz z rzędu, to pewnie takiej noty by nie dostał. Należy go jednak w ten sposób docenić, pamiętając, że dopiero stawia pierwsze kroki w lidze.

Damian Stalkowski 3-. Początek świetny, ale później nie zaprezentował niczego wielkiego.

Marcel Studziński bez oceny. Nie jechał.

Noty dla zawodników Orła Łódź:

Norbert Kościuch 4. Całkiem dobry występ tego zawodnika, choć z pewnością zabrakło regularności. Świetne biegi przeplatał słabszymi. Było widać, że do końca nie może dogadać się ze sprzętem.

Aleksandr Łoktajew 5. Odjechał naprawdę solidne zawody. Lider Orła. Do ideału trochę zabrakło, ale nie ma czego się wstydzić.

Rohan Tungate 2. Od początku meczu jechał po prostu bardzo słabo. Coś drgnęło dopiero w XIII biegu, ale i tak zdołał pokonać wówczas tylko niewyraźnego tego dnia Berntzona. Jego wynik nie wygląda źle, ale kiedy przeanalizujemy poszczególne wyścigi, to można uznać, że tylko w ostatnim pojechał na swoim poziomie.

Brady Kurtz 2. Pokonał tylko jednego seniora Startu Gniezno, a jego występ był bardzo nieregularny. Zawiódł chociażby w przedostatniej odsłonie dnia. Na razie Australijczyk nie spełnia nadziei, jakie w nim pokładano.

Marcin Nowak 3. Dość trudno ocenić ten występ. Zaczął dobrze, a później było już coraz słabiej. Jego też dopadła huśtawka formy. Tradycyjnie popisywał się walecznością i ambicją. Generalnie jednak furory nie zrobił.

Mateusz Dul 1. Bardzo słaby występ. Pojechał wręcz katastrofalnie.

Piotr Pióro 1. Też nie zrobił niczego, za co można by go pochwalić. Juniorzy byli najsłabszymi ogniwami Orła.

Aleksander Grygolec bez oceny. Nie jechał.

Czytaj także:
> Rohan Tungate położył gościom mecz. 17-latek zachwycał [RELACJA]

> Niesportowy gest Rohana Tungate'a. Dostał żółtą kartkę

ZOBACZ WIDEO Żużel. Miłości między Stalą i Apatorem nie ma. Sprawa Jacka Holdera to umocni


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Czy zgadzasz się z naszymi notami?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×