Nie żyje Andrzej Rybka. Były żużlowiec zginął w wypadku

Mateusz Kozanecki 07 Listopada 2020, 19:46

Materiały prasowe / Na zdjęciu: świeczka

Andrzej Rybka swoją przygodę z żużlem rozpoczął w Rzeszowie pod okiem trenera Janusza Stachyry. To w barwach Stali zdał egzamin na licencję.

W 1997 roku zadebiutował w rozgrywkach ligowych. Odjechał jedno spotkanie w I-ligowej Stali. 17-krotnie natomiast pojechał w Stali II ŻKS Krosno.

W kolejnym sezonie osiągnął swój największy sukces - wraz z kolegami z drużyny sięgnął po brązowy medal DMP. Karierę zakończył jako 19-latek, po sezonie 1999.

W piątek wieczorem (6 listopada) Rybka został potrącony przez dwa samochody. Jak poinformował portal nowiny24.pl, Rybka zginął na miejscu, wskutek odniesionych obrażeń.

- Fajny, uczynny kolega, odważny żużlowiec, dobry człowiek - wspominali Andrzeja Rybkę koledzy z drużyny, cytowani przez nowiny24.pl.

Andrzej Rybka miał 40 lat.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>