Żużel. Oni najczęściej zmieniali kluby w ostatniej dekadzie. Doyle, Holta i Ljung robili to po osiem razy

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Jason Doyle i z lewej Rune Holta
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Jason Doyle i z lewej Rune Holta
zdjęcie autora artykułu

Zagrzać miejsce na dłużej jest im bardzo trudno. Powody zmian barw klubowych bywają różne, niekiedy są wymuszane przez rozmaite okoliczności. W ostatniej dekadzie w polskiej lidze najczęściej zmieniali pracodawców Doyle, Holta i Ljung.

Tworząc ranking, wzięliśmy pod uwagę zawodników czynnych i przy tym tych, którzy mają podpisane umowy na zbliżający się sezon w Polsce, z wyłączeniem tzw. kontraktów warszawskich. Pierwszy rok zmian to ten z sezonu 2011 na 2012, aż do ostatniego okienka, stąd w tabeli widocznej u dołu jest już uwzględniony sezon 2021. Wzięliśmy też pod uwagę ewentualne wypożyczenia, również traktując je jako zmianę klubu.

Wyniki analizy pokazują, że u trzech zawodników uzbierało przez ten okres aż osiem przeprowadzek. To Jason Doyle, Rune Holta i Peter Ljung. Wszyscy solidarnie dokonali zmiany także w listopadzie i najbliższe miesiące spędzą w innym zespole niż miniony.

To, co charakteryzuje całą trójkę to fakt, że nigdzie nie potrafili zagrzać miejsca na dłużej niż dwa sezony. Australijczyk maksymalnie tyle spędził w Zielonej Górze (2016-2017) i Toruniu (2018-2019), Szwed w Rzeszowie (2014-2015) i Tarnowie (2019-2020), a Norweg z polskim paszportem w Częstochowie (2013-2014) i - tak jak Doyle - w Toruniu (2018-2019). Dodajmy, że Holta pod Jasną Górą stacjonował z przerwami aż cztery z ostatnich dziesięciu sezonów.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Emil Sajfutdinow w PGE Ekstralidze jest skuteczniejszy niż w Grand Prix. Dlaczego? Rosjanin tłumaczy

W tabeli widoczniej poniżej przeważają nazwiska obcokrajowców. Ich przywiązanie do barw jest rzecz jasna mniejsze niż u Polaków, choć nie jest to decydującym czynnikiem tak częstych zmian. Każdy przypadek jest inny. U niektórych zmiany wymuszane były wymogami regulaminowymi (np. nie pasowali pod względem KSM-u), perturbacjami finansowymi danych pracodawców, czy tym, że ich aktualna drużyna spadła z którejś ligi lub wywalczała awans.

Są przypadki zawodników, którzy nie spełniali często oczekiwań swoich sterników i dostawali wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu. Takim przykładem może być Peter Kildemand z aż siedmioma zmianami czy też Kacper Gomólski z sześcioma. Nie zawsze powodem zmiany otoczenia był u nich akurat spadek formy, ale nawet ich ostatnie odejście z Gdańska było podyktowane tym, że nie spełniali sportowych oczekiwań.

Wspomniany właśnie Gomólski, a ponadto Wiktor Kułakow często zmieniali także szczebel ligowy. Polak balansował dotąd tylko między PGE Ekstraligą a eWinner 1. Ligą. Rosjanin natomiast potrafił zejść z elity do 2. Ligi Żużlowej, by za chwilę znów do niej wrócić.

W rankingu znajduje się Nicki Pedersen, który od zawsze był znany z zamiłowania do zmian klubów, lecz od lat - co nie dziwi - tylko w obrębie PGE Ekstraligi. Duńczyk to w końcu jedna z większych gwiazd, do tego gwarantująca określony poziom sportowy. Tyle samo zmian co starszy rodak uzbierało się u Michaela Jepsena Jensena, który z kolei zwykle upatrywany był w najlepszych klubach jako solidna druga linia. Na 2021 rok duński jeździec dokonał jednak pierwszej zmiany ligowego poziomu, tj. zadebiutuje w pierwszej.

W tabeli nie zostali uwzględnieni żużlowcy, którzy mają na koncie pięć zmian, więc średnio dokonywali jej co dwa lata. Są to m.in. Matej Zagar, Jakub Jamróg, Norbert Kościuch, Wadim Tarasienko, Mateusz Szczepaniak, Jacob Thorssell czy Paweł Miesiąc.

Ranking najczęściej zmieniających kluby w sezonach 2012-2021:

Zawodnik Kraj Zmiany klubów Zmiany lig Ost. zmiana
Jason DoyleAustralia832021
Rune HoltaPolska832021
Peter LjungSzwecja822021
Wiktor KułakowRosja742021
Kamil BrzozowskiPolska732021
Timo LahtiFinlandia732020
Peter KildemandDania722021
Michael Jepsen JensenDania712021
Kacper GomólskiPolska642021
Andriej KarpowUkraina632021
Nicolai KlindtDania632018
Andriej KudriaszowRosja632021
Daniel JeleniewskiPolska622021
Fredrik LindgrenSzwecja622018
Aleksandr ŁoktajewUkraina622020
Nicki PedersenDania602020

CZYTAJ WIĘCEJ: Ostatni taki mistrz z Torunia. Jacek Krzyżaniak choć późno zaczął, to wiele osiągnął Mają przed sobą ostatni rok w kategorii do lat 21. W tym gronie duet z Gorzowa

Źródło artykułu:
Komentarze (7)
avatar
Wasylczuk
4.02.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Biedny id.iota MarekGorzów dostał dzisiaj znowu z liścia.Ten nędzny prowokator,który podszywa się pod kibica Stali próbował z dwóch kont prowokować.Niestety nie pomogło mu użycie drugiego konta Czytaj całość
avatar
szakal44
4.02.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Czy polski polak Holta nauczy się chociaż jednego słowa po polsku, oprócz "tenk ju" (jak dostaje kasę)  
avatar
Kazimierz Klimek
4.02.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
kiedy to Doyle zmienial lige ?  i to az trzy razy  
avatar
wielkopolska.unia.l.
4.02.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dzik tak daleko  
avatar
Wasylczuk
4.02.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
UWAGA!!! Już podszywacz MarekGorzów pisze swoje prowokacje.Nie zwracać na niego uwagi.To chory człowiek,który podszywa się pod kibica Stali Gorzów