Żużel. Fogo Unia Leszno nie zatrzymuje się w szkoleniu adeptów. Roman Jankowski czeka nawet na dziesięciolatków
W sezonie 2021 w Fogo Unii Leszno nastąpi zmiana pokoleniowa w formacji juniorskiej. Trener młodzieży, Roman Jankowski, jednak nie załamuje rąk. Klub ma godnych następców i zamierza szkolić kolejnych zawodników.
Smektała i Kubera opuścili klub, a Szlauderbach ma być rezerwowym. W lidze na pozycjach juniorskich będą występować Kacper Pludra, Krzysztof Sadurski i Hubert Ścibak. Pod koniec maja do tych żużlowców będzie mógł dołączyć Damian Ratajczak, który wtedy ukończy 16 lat.
Bardzo młodzi zawodnicy Fogo Unii Leszno dysponują sporym potencjałem, ale nie mają zbyt wielkiego doświadczenia. Z czwórki dostępnych juniorów, tylko Kacper Pludra miał okazję pojeździć w PGE Ekstralidze i to w dodatku, w jednym wyścigu. W leszczyńskim klubie nie ma jednak nerwowości z tego powodu. - Podchodzimy do tego ze spokojem - mówi trener, Roman Jankowski dla Radia Elka.
Jak się okazuje, do szerokiej kadry drużyny może dołączyć kolejna grupa młodych żużlowców. Będą oni jednak objeżdżać się w zawodach juniorskich.
- W szkółce jest jeszcze kilku zawodników, którzy wiosną będą mogli przystąpić do egzaminu na licencję żużlową, ale to piętnastolatkowie i z racji wieku nie mogą jeszcze startować w rozgrywkach ligowych - tłumaczy Roman Jankowski.
Całkiem możliwe, że leszczyńska szkółka jeszcze bardziej się powiększy. Klub nie zamierza zaprzestać szukania nowych talentów. W marcu bowiem jest organizowany nabór dla młodzieży, która chce spróbować swoich sił na motocyklu. - Czekamy nawet na dziesięciolatków, którzy trenować będą na maszynach o mniejszej pojemności - zakończył Jankowski.
Czytaj także:
Maciej Janowski o sezonie 2021, Sparcie z Łagutą, powrocie do kadry i relacjach z trenerem Cieślakiem [WYWIAD]
Liga czeska nie nadszarpnie budżetu Startu. "Koszty zostaną podzielone"
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>