Żużel. Zdunek Wybrzeże zaczęło treningi po zimie. Zawodnicy testowali zupełnie nową nawierzchnię
O godzinie 13:00 dziewięciu zawodników Zdunek Wybrzeża Gdańsk rozpoczęło pierwszy trening w sezonie. Żużlowcy mieli okazję do jazdy na torze z nową nawierzchnią, która zmieniła jego strukturę.
Podczas treningu dwa upadki zaliczył Kajbuszew, skończyło się tu jedynie na przetarciach. W najbliższym czasie do drużyny dołączą jeszcze trzej obcokrajowcy - Wiktor Kułakow, Rasmus Jensen oraz Drew Kemp i w zależności od warunków atmosferycznych zaplanowane są treningi w następnych dniach.
Najwięcej jazdy przed treningiem w Gdańsku miał Lukas Fienhage, który trenował we Francji. - To był mój drugi kontakt z gdańskim torem po finale Indywidualnych Mistrzostw Europy Juniorów. Czułem się na nim bardzo dobrze, myślałem że będzie dużo gorzej ze względu na niedawne opady śniegu. Widać, że wykonano tu mnóstwo pracy i jestem bardzo zadowolony z okazji - przekazał Niemiec w rozmowie z WP SportoweFakty.
Dla większości zawodników był to pierwszy kontakt z torem. - Kości są wyprostowane i to jest najważniejsze - przyznał Jakub Jamróg. - Ta nawierzchnia cały czas się zmieniała, a samymi traktorami nie zrobi się toru po zimie tylko trzeba ją rozjeździć motocyklami. Takiego toru w Gdańsku jeszcze nie pamiętam, jestem pozytywnie nastawiony - do inauguracji w Gdańsku mamy jeszcze trochę czasu. Mamy świadomość, że nawierzchnia będzie się ciągle zmieniała i wiązała - dodał Jamróg.
Wiadomo, że nie odbędą się zaplanowane wcześniej sparingi Zdunek Wybrzeża z Motorem Lublin (18 i 21 marca), choć lublinianie będą gościnnie trenowali w Gdańsku.
Czytaj także:
GKSŻ tłumaczy decyzje
Wymyślił rewolucyjny wynalazek
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>