Żużel. Dan Bewley z sukcesem na koniec sezonu. Brytyjczyk wygrał Memoriał Petera Cravena

W sobotę w Manchesterze odbył się 26. Memoriał Petera Cravena. Turniej wygrał Daniel Bewley, który rok temu uplasował się na drugiej pozycji. Na podium turniej zakończyli Ryan Douglas oraz Max Fricke. W finale ponownie wystąpiło sześciu zawodników.

Jakub Fordon
Jakub Fordon
Daniel Bewley WP SportoweFakty / Łukasz Forysiak / Na zdjęciu: Daniel Bewley
Domowy tor najbardziej utytułowanego w Wielkiej Brytanii klubu - Belle Vue Aces powstał w 2016 roku. Geometria National Speedway Stadium pozwala na wyścigi nie tylko w cztery osoby. Ponownie w półfinale oraz finale Memoriału Petera Cravena zobaczyliśmy odpowiednio pięciu i sześciu żużlowców pod taśmą startową.

W obsadzie turnieju zabrakło ubiegłorocznego triumfatora, Jasona Doyla. Australijczyk w zeszłym roku wygrał memoriał po raz trzeci z rzędu. Mimo braku byłego Mistrza Świata kibice w Manchesterze nie mogli narzekać na słabe nazwiska. Uczestnik cyklu Speedway Grand Prix, Max Fricke, złoty medalista PGE Ekstraligi występujący w barwach Asów Daniel Bewley, a także Jason Crump byli najciekawszymi żużlowcami na liście startowej.

Turniej najlepiej rozpoczął Chris Harris, który po trzech seriach startów był niepokonany. Brytyjczyk jednak od tamtego momentu radził sobie znacznie gorzej i nie wygrał więcej żadnego wyścigu. Mimo to pojawił się w finale, plasując się na czwartym miejscu.

Najlepiej w fazie zasadniczej zaprezentowali się zgodnie z przewidywaniami zawodnik Asów, Daniel Bewley oraz Max Fricke, który niegdyś bronił barw Belle Vue. Obaj awansowali do finału, a razem z nimi bezpośrednie miejsce zapewnił sobie również Nick Morris, który w zawodach zastąpił kontuzjowanego Brady'ego Kurtza.

Po biegu barażowym do wymienionej wyżej trójki dołączyli Ryan Douglas, Chris Harris oraz Luke Becker. Zawody na tym etapie zakończyli Tom Brennan oraz Lewis Kerr.

Faworyt finałowego starcia nie zawiódł. Startujący na co dzień w Manchesterze Daniel Bewley wykorzystał znajomość domowego toru i wygrał 26. Memoriał Petera Cravena. Brytyjczyk w poprzedniej edycji musiał uznać wyższość Jasona Doyla, a w tym sezonie pod nieobecność Australijczyka zakończył ostatni w tym roku turniej ze zwycięstwem. Podium uzupełnili Ryan Douglas oraz Max Fricke.

Wyniki:

1. Daniel Bewley - 14 (2,3,3,3,3) - 1. miejsce w finale
2. Ryan Douglas - 12+4 (2,3,2,3,2) - 2. miejsce w finale
3. Max Fricke - 14 (3,2,3,3,3) - 3. miejsce w finale
4. Chris Harris - 12+3 (3,3,3,1,2) - 4. miejsce w finale
5. Luke Becker - 8+2 (1,1,0,3,3) - 5. miejsce w finale
6. Nick Morris - 12 (3,3,1,2,3) - 6. miejsce w finale
7. Tom Brennan - 9+1 (3,0,3,2,1)
8. Lewis Kerr - 7+W (1,2,2,2,0)
9. Jye Etheridge - 6 (2,2,0,0,2)
10. Jason Crump - 6 (1,2,1,1,1)
11. Jordan Palin - 5 (2,0,2,1,0)
12. Charles Wright - 4 (0,1,1,2,0)
13. Kyle Howarth - 4 (0,0,2,1,1)
14. Norick Bloedorn - 4 (0,1,1,w,2)
15. Broc Nicol - 2 (0,1,0,0,1)
16. Erik Riss - 1 (1,0,0,0,0)
17. James Wright - NS
18. Josh Auty - NS

Bieg po biegu:
1. (62,62) Brennan, Palin, Becker, Nicol
2. (62,00) Fricke, Bewley, Kerr, Howarth
3. (62,40) Harris, Douglas, Crump, Bloedorn
4. (62,68) Morris, Etheridge, Riss, Wright
5. (62,66) Douglas, Etheridge, Nicol, Howarth
6. (62,69) Morris, Kerr, Bloedorn, Brennan
7. (63,62) Harris, Fricke, Becker, Riss
8. (62,16) Bewley, Crump, Wright, Palin
9. (63,15) Harris, Kerr, Wright, Nicol
10. (62,78) Brennan, Howarth, Crump, Riss
11. (62,75) Bewley, Douglas, Morris, Becker
12. (63,37) Fricke, Palin, Bloedorn, Etheridge
13. (63,12) Fricke, Morris, Crump, Nicol
14. (62,81) Bewley, Brennan, Harris, Etheridge
15. (63,91) Becker, Wright, Howarth, Bloedorn (w)
16. (64,50) Douglas, Kerr, Palin, Riss
17. (63,47) Bewley, Bloedorn, Nicol, Riss
18. (63,29) Fricke, Douglas, Brennan, Wright
19. (64,60) Becker, Etheridge, Crump, Kerr
20. (64,53) Morris, Harris, Howarth, Palin

Baraż:
21. (63,82) Douglas, Harris, Becker, Brennan, Kerr (w)

Finał:
22. (62,56) Bewley, Douglas, Fricke, Harris, Becker, Morris

Przeczytaj także:
Lider Wilków nie owija w bawełnę. "Ofert z PGE Ekstraligi nie było"
Start Gniezno nie będzie chłopcem do bicia? Kibice mają powody do optymizmu

ZOBACZ WIDEO Miłość od pierwszego wejrzenia. Teraz Marcin Gortat odpuszcza nawet mecze NBA!


Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.
Czy fenomenalny sezon w wykonaniu Daniela Bewleya to niespodzianka?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×