Żużel. PSŻ dawno nie miał takiej mocy rażenia. Czy to wystarczy do awansu?

Artur Babicz 08 Grudnia 2021, 20:17

WP SportoweFakty / Sandra Rejzner / Na zdjęciu: Robert Chmiel

• Żużel. Rywalizacja w klubie napędza go do działania. Rozwój talentu zahamowały kontuzje

***

SENIORZY KRAJOWI

Z krajowych seniorów w drużynie SpecHouse PSŻ-u Poznań ostał się jedynie Robert Chmiel. Trzeba jednak powiedzieć, że nie będzie on faworytem do miejsca w pierwszym składzie Skorpionów. Jednakże już w sezonie 2020 oraz 2021 pokazywał, że potrafi zdobywać punkty dla poznańskiej ekipy.

Zdecydowanym liderem zespołu powinien być Kacper Gomólski. Gnieźnianin sensacyjnie zdecydował się na starty na najniższym poziomie rozgrywkowym i "na papierze" wygląda na jednego z najlepszych zawodników, którzy pokażą się w 2. LŻ w przyszłym sezonie.

Natomiast na ten moment nie wiadomo czego spodziewać się po Kevinie Fajferze. Wychowanek Startu Gniezno spędził większość swojej juniorskiej kariery w stolicy Wielkopolski i delikatnie mówiąc nie zachwycał. Potem jednak już jako senior dostał kilkukrotnie szansę startów w rodzimym klubie na poziomie eWinner 1. Ligi i tam prezentował się nadzwyczaj dobrze. Logika powinna sugerować, że w niższej lidze powinno mu iść jeszcze lepiej, ale czy tak będzie?

Ocena: 4

OBCOKRAJOWCY

Stranieri w ekipie ze stolic Wielkopolski to bardzo mocna formacja. Wydaje się, że to będzie najsilniejsza broń poznaniaków. Aleksandr Łoktajew bardzo dobrze prezentował się w minionym sezonie w 1-ligowym Orle Łódź, więc na poziomie 2. LŻ powinien brylować i dawać przykład kolegom z zespołu.

To jednak nie wszystko. W odwodzie jest Władimir Borodulin, który bardzo dobrze zna poznański owal i przez ostatnie dwa sezony rywalizował na poziomie eWinner 1. Ligi. Trzeba jednak przyznać, że Rosjanin odbił się od wyższej klasy rozgrywkowej i nie potrafił się przebić do pierwszego składu w łódzkim Orle. Co prawda, miał okazję do startów w Rosji i prezentował się tam bardzo dobrze. Jednak czy to będzie miało przełożenie na jego dyspozycję w Polsce? Pamiętajmy, że Borodulin już podczas ostatniej przygody ze Skorpionami był bardziej uzupełnieniem składu niż liderem.

Jest jeszcze Jonas Seifert-Salk. Młody Duńczyk w sezonie 2021 pokazał, że potrafi zdobywać punkty na poziomie 2. LŻ. Wszystko wskazuje, że powinien to być zawodnik będący na fali wznoszącej. Co więcej, może go motywować historia dwóch innych młodych duńskich zawodników - Marcusa Birkemose i Matiasa Nielsena - którzy po dobrym sezonie w stolicy Wielkopolski znaleźli się w składach klubów PGE Ekstraligi.

Zestawienie obcokrajowców uzupełnia jeszcze Chris Harris. Doświadczony Brytyjczyk przeżywa już kolejną młodość. W ostatnich rozgrywkach bardzo dobrze prezentował się w Wielkiej Brytanii. Niedawno był również mocno zdeterminowany, aby wrócić do Polski (więcej TUTAJ). Teraz dostał taką szansę, jednakże trzeba przyznać, że jego dyspozycja na poziomie 2. LŻ będzie wielką niewiadomą.

Ocena: 4

JUNIORZY

Najtrudniejsza formacja Skorpionów do oceny. Przede wszystkim warto zwrócić uwagę na zaciąg z Arged Malesy Ostrów. W Poznaniu jako "gość" będą mogli rywalizować Sebastian Szostak i Kacper Grzelak. Szczególnie ten pierwszy na poziomie 2. LŻ powinien robić różnicę, jednak nawet drugi z ostrowskich młodzieżowców to poziom wystarczający na tę ligę.

Poznaniacy skrzętnie wykorzystają również możliwość posiadania jednego juniora spoza Polski. W obwodzie będą mieć Kevina Juhla Pedersen, Benjamina Basso oraz Aleksandra Kajbuszew. O ile o Rosjaninie nie można powiedzieć, aby był nadzieją speedwaya, tak już po Duńczykach można czegoś oczekiwać.

Basso zdobył medal młodzieżowych mistrzostw kraju oraz dobrze prezentował się zarówno w Danii, jak i Wielkiej Brytanii. Natomiast dla Kevina Juhla Pedersen ma być to szansa na ugruntowanie swojej pozycji w młodzieżowej kadrze Danii, z którą chciałby wystąpić w finale Speedway of Nations (więcej na ten temat TUTAJ). Trzeba jednak pamiętać, że wszyscy zagraniczni młodzieżowcy Skorpionów dopiero będą przyzwyczajać się do polskich torów, co może stanowić dla nich pewien problem.

Tak naprawdę SpecHouse PSŻ może desygnować do walki parę Szostak - Basso i to zawodnicy mający potencjał na zdominowanie ligi w formacji młodzieżowej. Jednak równie dobrze może to być para Grzelak - Pedersen, a ich siła rażenia na papierze jest zdecydowanie mniejsza.

Ocena: 4

Zobacz także: Karnetowe szaleństwo u mistrzów Polski
Zobacz także: Stal Rzeszów poluje na solidne wzmocnienie

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.