Żużel. W tej drużynie jest wiele niewiadomych. Sprawią niespodziankę, czy zakończą sezon wcześniej?

Stanisław Wrona 14 Grudnia 2021, 14:30

WP SportoweFakty / Sebastian Maciejko / Na zdjęciu: Peter Ljung na czele

• Żużel. Norbert Krakowiak: Interesy klubu rzadko są zbieżne z interesami zawodnika. Pedersen? Pomógł mi [WYWIAD]

***

Seniorzy zagraniczni

Wszystkie formacje Unii Tarnów tak naprawdę trudno ocenić w perspektywie ubiegłego sezonu, ponieważ w jej składzie nie znalazł się żaden sklasyfikowany zawodnik. Jeśli chodzi o seniorów zagranicznych, to działaczom Jaskółek udało się zakontraktować czterech, którzy w sezonie 2021 na polskich torach przejechali łącznie... 10 biegów. W sześciu wziął udział Peter Ljung, gromadząc w nich zaledwie sześć punktów. Z trzema "oczkami" na swoim koncie swój jedyny mecz zakończył Ilja Czałow, a na tor wyjeżdżał wówczas czterokrotnie. Troy Batchelor i Kenneth Hansen nie startowali natomiast w polskich ligach w ubiegłym sezonie.

Jak zatem widać, postawa zagranicznych seniorów Unii Tarnów stanowi sporą zagadkę. Oczywiście należy pamiętać, że jeszcze w sezonie 2019 Peter Ljung i Troy Batchelor kończyli rywalizację na zapleczu PGE Ekstraligi z odpowiednio trzecią (2,339 pkt./bieg) i piątą (2,200) średnią. Dodatkowo rok 2020 był dosyć udany dla Kennetha Hansena, który w rzeszowskim zespole, startującym w 2. Lidze Żużlowej, charakteryzował się 17. współczynnikiem w klasyfikacji (1,955), a Ilja Czałow w jedynym spotkaniu, w którym wziął udział, zdobył komplet punktów. Trudno jednak na tej podstawie wyciągać od razu optymistyczne wnioski. Z pewnością tarnowskich obcokrajowców stać na wiele, jeśli tylko na torze uda im się zbliżyć do swojej najlepszej dyspozycji.

Ocena: +3

Patryk Rolnicki w barwach Unii Tarnów w sezonie 2018

Trzecim polskim seniorem w ekipie Jaskółek jest Piotr Pióro. Wychowanek Unii, podobnie jak wspomniany wcześniej Rolnicki, wrócił do macierzystego klubu, w zeszłym sezonie na pozycji rezerwowego w Łodzi nie miał jednak zbyt wielu okazji do startów, gdyż na tor wyjechał tylko ośmiokrotnie. O tym, kto zajmie miejsce w podstawowym składzie, zadecydują zapewne przedsezonowe treningi i sparingi.

Ocena: 3

Juniorzy

Jeśli chodzi o młodzieżowców, to tutaj kluczową postacią w Tarnowie powinien być Piotr Świercz. W sezonie 2021 wystąpił w 20 wyścigach w spotkaniach eWinner 1. Ligi, zdobywając w nich swoją pierwszą "trójkę" w karierze. W zawodach młodzieżowych kilkukrotnie prezentował się on bardzo dobrze, dlatego powinien być liderem formacji juniorskiej Jaskółek. Nie należy jednak zapominać o kontuzji uda, którą odniósł w Turnieju o Łańcuch Herbowy w Ostrowie Wielkopolskim na koniec zeszłego sezonu. Jego dyspozycja będzie zatem zależeć głównie od tego, w jakim stopniu upora się on przed rozgrywkami ze skutkami tego urazu.

Uzupełnieniem Świercza będzie najpewniej ktoś z dwójki Mateusz Gzyl - Witalij Kotlar (w myśl nowych przepisów o możliwości startów zagranicznych zawodników pod pozycjami młodzieżowymi). Ten pierwszy w ubiegłym sezonie wystąpił w lidze tylko w jednym biegu, Rosjanin natomiast nie pojawił się na torze wcale. Gzyl regularnie startował w rozgrywkach o Drużynowe Mistrzostwo Polski Juniorów, lecz poszczególnych rund nie kończył ze spektakularnymi rezultatami. Należy też pamiętać, że Kotlar na swoim koncie ma dwukrotne zdobycie tytułu mistrza Rosji do lat 19, a w kategorii do lat 21 w dwóch ostatnich latach zdobywał złoto i srebro. O tym, kto zajmie miejsce w składzie sztab szkoleniowy zdecyduje przed sezonem. W odwodzie jest jeszcze Patryk Zieliński, który w sezonie 2021 pojawiał się na torze w zawodach młodzieżowych.

Ocena: +3

Czytaj także:
Oni powalczą o Grand Prix 2023. Niespodzianka była o włos
Przed sezonem 2022 wzmocnili swoją najsłabszą formację. W przyszłym roku mogą napsuć krwi faworytom